Renault 5 Klub Polska

Siemka. Ktoś zna jakiś sposób na opadające drzwi. Chciałem kupić te bolce które tam wchodzą ale niestety w okolicznych sklepach brak, nawet na zamówienie. Może pasują z czegoś innego? Albo ktoś kupował w internecie? Pomocy.

Najlepiej moim zdaniem zrobił to TQT, może sie o tym wypowie a jak nie to jest w jego temacie a ja rozwiercilem otwory na 8 i sam dotoczylem te bolce.

Nie chciałbym właśnie tego rozwiercać.

Nie chciałbym właśnie tego rozwiercać.

No, to bez rozwiercania, to raczej nie da się tego porządnie naprawić.
Podczas zamykania i otwierania drzwi, wyrabiają się nie tylko kołki rozprężne ale również otwory w zawiasach. Nawet jak wbijesz nowe kołki, to i tak będziesz miał owalne otwory w zawiasach i drzwi będą "latać", choć na pewno mniej niż na starych kołkach.

Kołków szukaj po: "kołki rozprężne".

Powodzenia w pracach

TQT, te trzpienie dotaczałeś nowe? czy można gdzieś kupić nad wymiarowe ?

Spróbuję zastosować takie coś:

Kuzyn z Francji wysłał mi takie coś że niby jest to zestaw naprawczy do renaulta. Zobaczymy czy zda to egzamin...

TQT, te trzpienie dotaczałeś nowe? czy można gdzieś kupić nad wymiarowe ?

Toczone

Spróbuję zastosować takie coś:

Daj znać w jakim zakresie te trzpienie pomogły, ale powinny pomóc

Jak zadziala taki patent to się odezwę w sprawie takiego zestawu
awu

Może sie znajdzie komplet może

jack pisze:Spróbuję zastosować takie coś:
300x225[ekm].jpg]Obrazek
Kuzyn z Francji wysłał mi takie coś że niby jest to zestaw naprawczy do renaulta. Zobaczymy czy zda to egzamin...

Mosiężne tulejki to lipa szybko się wycierają,użyłem takich do clio I bierz stalowe,są bardzuej wytrzymałe

Patencik1987 pisze:

jack pisze:Spróbuję zastosować takie coś:
300x225[ekm].jpg]Obrazek
Kuzyn z Francji wysłał mi takie coś że niby jest to zestaw naprawczy do renaulta. Zobaczymy czy zda to egzamin...

Mosiężne tulejki to lipa szybko się wycierają,użyłem takich do clio I bierz stalowe,są bardzuej wytrzymałe

Nom, też tak stwierdziłem... będą stalowe.

Wiem, że temat stary, ale zawsze aktualny, u mnie kołki rozprężne nadwymiarowe dod roku sprawdzają się doskonale, większy kołek zniwelował problem powiększonej średnicy otworów. A samoe kołoki można w internecie kupić za parę złotych i to w każdej możliwej średnicy. Jeżeli chcemy całkowicie skasować luzy na drzwiach dajemy bardzo ciasno spasowany kołek, a żeby wszedł na miejsce trzeba go zaostrzyć i delikatnie wbić.
Porada sprawdzona przez rok dość częstego użytkowania.

I sa do wyboru rowniez nierdzewne