Strona 1 z 1
[1.6D] Zgasł już nie odpala
: 9 lutego 2015, 10:26
autor: djdred
Witam.
Mam taki problem. Jadąc sobie nagle auto zgasło i już nie odpaliło. Przestała się palić kontrolka od świeć żarowych i auto tzw zdechło. Inne kontrolki itp działają bez problemu.
: 9 lutego 2015, 12:34
autor: dredzioch1
Przekaźnik od świec żarowych?
: 9 lutego 2015, 14:03
autor: djdred
A ktoś wie gdzie on jest?
: 9 lutego 2015, 20:59
autor: tommies
Świece żarowe w silniku diesla służą wyłącznie do ułatwienia rozruchu i nic ponadto. W nowszych konstrukcjach jest jeszcze dogrzewanie po uruchomieniu, ale nie przy tym silniku.
Bez sprawnych świec żarowych jeśli trzyma kompresję i paliwo dochodzi to też zapali.
Jeżeli silnik nagle zgasł to oznacza że nie dostaje paliwa. Usterka jest albo mechaniczna albo elektryczna.
Jak rozumiem rozrusznik kręci, tylko silnik nie odpala tak?
Z uwagi na stopień skomplikowania instalacji elektrycznej tego silnika jako żywo przypominający budowę cepa, winny może być tu wyłącznie elektrozawór odcinający paliwo umieszczony na pompie paliwa.
Sprawdzanie też proste - wykręcić i podać 12V - jak iglica się schowa (albo wysunie - nie pamiętam) to działa.
Oczywiście zakładam, że akumulator sprawny bo diesel potrzebuje porzadnego zakręcenia rozrusznikiem a nie jakiegoś tam zamemłania.
O ile pamiętam w moim kabel do elektrozaworu szedł bezpośrednio ze stacyjki, bo tam jest malutki prąd, ale może w innych wersjach jest powiązany z przekaźnikiem od świec żarowych, albo ma własny dodatkowy. Spróbuj podać bezpośrednio z akumulatora 12V na alektrozawór i zobacz czy odpala.
Odnośnie uszkodzeń mechanicznych, to jest sporo możliwości.
Najpierw jednak należy sprawdzić czy po prostu najzwyczajniej w świecie się nie zapowietrzył, co dla diesla jest dość poważne. Ma to miejsce szczególnie często jak ktoś jeździ na rezerwie.
Jak sądzę przewód od filtra masz przezroczysty i widać czy jest w nim paliwo i czy przypadkiem nie pojawiają się pęcherzyki powietrza co jest niedopuszczalne. Może po prostu pękła membrana od pompki paliwa przy filtrze i zasysa powietrze. Na próbę można ominąć filtr/podgrzewacz.
Kolejne - z uwagi na niskie temperatury może być lodowy korek w przewodzie lub filtrze paliwa i za mało paliwa przechodzi do pompy. Przed zgaśnięciem nie osłabł?
Nastepne to już poważniejsze przyczyny w rodzaju uszkodzenia pompy paliwa, albo przeskoczenia paska rozrządu. W niektórych 1.6/1.9D na pompie, a konkretnie kole pompy są fasolki zamiast otworów do regulacji początku tłoczenia. Jeśli jest skrajnie źle to może nie chcieć odpalić, ale hmmm raczej by nie zgasł podczas jazdy.
: 10 lutego 2015, 12:41
autor: djdred
Dziś było trochę zabawy i po 30 min auto odpaliło.
Dalej nie działa bo odpala przez podłączenie kabla do pompy 12v i podłączenie 12v do świec prosto z aku. Inaczej lipa. Więc wychodzi że ten przekaźnik ale kto mi powie gdzie on jest ?
: 10 lutego 2015, 13:57
autor: TQT
Anie idą do niego (przekaźnika) kable od świec żarowych?
: 10 lutego 2015, 15:17
autor: djdred
Z tego co widzę kable idą do alternatora
: 10 lutego 2015, 15:55
autor: tommies
Tak lyb tak wygląda ten przekaźnik
Zdaje mi się, że był mocowany do kielicha.
Na 99% mam taki przekaźnik, ale najpierw posprawdzajcie czy po prostu jakieś kable nie zgniły lub się przetarły.
: 11 lutego 2015, 11:32
autor: djdred
ja coś takiego jeszcze wynalazłem
R5
[ Dodano: 11 Luty 2015, 11:32 ]
No i auto wylądowało u elektryka. Okazało się że popaliły się kable przy przekaźniku (znaleziony pod rurą wlotu powietrza

) i alternatorze. Auto sprawne

: 11 lutego 2015, 21:49
autor: tommies
Zacytuje sam siebie z kilku postów wyżej: "ale najpierw posprawdzajcie czy po prostu jakieś kable nie zgniły lub się przetarły"

: 11 lutego 2015, 22:50
autor: djdred

No tego wszystkiego padły szczotki od alternatora.