Też z tym walczyłem. W sumie oprócz zespołu wskaźników zakupionego z samochodem kupiłem jeszcze dwa inne. W jednym nie działał wskaźnik poziomu oleju i nie pokazywał ciśnienia oleju, a w dwóch pozostałych jeden wskazywał poziomu oleju,a nie wskazywał ciśnienia, a w kolejnym było odwrotnie.
Skończyło się na tym, że wstawiłem ten wskazujący ciśnienie oleju.
W zespole zegarów za te wskazania (poziom/ciśnienie) odpowiada układ scalony, który występuje w dwóch rodzajach. Nie pamiętam dokładnie, ale jeden z typów zaczyna się na SN i dalej jakieś cztery cyfry produkcji Teksas Instruments a drugi rodzaj zaczyna się na NA i dalej jakieś cztery cyfry.
Szukałem w necie - nikt o nich nic nie wie

. Nawet na stronach producenta nic o nich nie wiadomo. Tajne?
Te same typy układów scalonych występowały w starszych typach Peugeotów i Citroenów i też są z nimi kłopoty.
Czujnik poziomu musi mieć po prostu, jakiś opór (dokładnie, jaki to nie pamiętam, ale chyba coś koło 12 omów) to jest cienki drut oporowy nawinięty wewnątrz czujnika.
Działa na takiej zasadzie, że po włączeniu stacyjki układ scalony przepuszcza przez czujnik prąd około 1A powodując silne nagrzanie tej części czujnika wystającej ponad olej, następnie tenże układ scalony wyłącza przepływ prądu i mierzy opór czujnika. Im mniej oleju tym zmierzony opór jest większy.
To co zaznaczyłeś to leci do czujnika poziomu.
Gdzieś mam rozpiskę, co i jak jest podłączone i jak znajdę to Ci wyślę.