Renault 5 Klub Polska

Mam ją osobno - poprzedni właściciel nie zamontował - pytanie czy jest jakiś patent, żeby ją zamontować? Zawias nie jest zerwany. Trzeba odkręcić całe ustrojstwo z karoserii i dopiero wtedy wpychać?

pokaz zdjęcie jak to wygląda.
z reguły jak jest nei złamany to bierzesz kombinerki, wyciągasz kawałek zawias i przekrecasz go o 90' po czym montujesz klapke do zawiasu, odwracasz o 90' i zamykasz

Jakie to było proste A ja głupi tutaj kombinowałem jak koń pod górę - ale zauważyłem, że dość mocno są zawiesia wygięte na klapce i istnieje ryzyko wypadnięcia. Jeśli bym chciał "sprostować" to jak pęknie to spawanie plastiku czy jakiś klej?

pokaz zdjęcie, może spróbować wyprostować ale na ciepło, zmniejszy się ryzyko złamania. trzeba z tym delikatnie bo to cenna cześć, dużo osób wiele by dało by mieć klapkę wlewu paliwa tak wiec zalecam szczególną ostrożność

Tak toto wygląda - może nasmarkać spawarką do plastiku w celu wzmocnienia?

wygląda ze jest wszystko ok, zamontuj najpierw i zobaczysz jak trzyma

może nasmarkać spawarką do plastiku w celu wzmocnienia?

Raczej nie smarkaj napawarką. Tam są dość duże siły i może to nic nie dać. Sugerowałbym ( o ile coś jest pokrzywione) działania na ciepło. Obie części są z tworzywa termoplastycznego.

No i dupa - zamontowałem trzymało - ale po dwóch otwarciach złamał się zawias z jednej strony w klapce - przyjrzałem się - była wcześniej klejona. Pytanie czym to teraz związać? Cudownym klejem? Zgrzać?

nowa klapka

Powinienem mieć białą kapkę bez zawiasu. Ale poszukam za jakieś 3 tygodnie dopiero.

dredzioch1 pisze:Powinienem mieć białą kapkę bez zawiasu. Ale poszukam za jakieś 3 tygodnie dopiero.

Mój kolor to Panda Blanc - 348 i jestem zainteresowany

No już nie przesadzaj! Będzie Glacier blanc 369 lub 389. Nie pamętam teraz.