Renault 5 Klub Polska

Jade z działki pożyczoną od stryjka na zlot R5. Milutko, szyberek otwarty, nie za szybko bo półoś stuka, radia nie słucham bo trzeszczy w rytm obrotów silnika - myślę altek, ale jestem spokojny bo zapasowy w bagażniku... Droga równiutka S8. No sielanka po prostu.
Rozmarzony zastanawiam się co mnie podkusiło że sprzedałem obydwie GTE takie wspaniałe auta...

Nagle yyyyyyuuuuuuuiiiiiiiiii i tak ciągle, głośno i wstyd jechać. Stanąłem i myślę no pewnie ten altek. Otwieram maskę ale cisza - jęczy z tyłu. Co k.... myślę.
YYYYYYYYOOooooo ... i cisza. Pompa paliwa umarła

ale pewnie masz w bagazniku na zamiane:)
czyli czeka cie pit stop i dalej w droge

[ Dodano: 18 Lipiec 2013, 21:53 ]
a te dwie GTE to mi do konca zycia niezapomnisz

Ależ GTE trafiły w najlepsze ręce jakie mogły! Cieszę się bardzo!
A pompy w zapasie nie miałem. No jakoś nie pomyślałem. Na szczęście w stryjkowej R5 jest jeszcze gazior i po śmiesznych manewrach przełącznikiem da się i odpalić z gaziorka.

Hehehe - a w tym roku macie w zapasie zestaw naprawczy wybieraka skrzyni ?

ha ha ha mial szymon kupic ale niezalatwil
ale niebedzie nam potrzebny ,mam nadzieje.
na torze w tym roku jezdze spokojnie i czerwona jade a szymon moze nieuszkodzi skrzyni.

do zobaczenia jutro