Renault 5 Klub Polska

Jako że to mój pierwszy post na forum, na wstępie witam wszystkich miłośników i użytkowników tego wdzięcznego autka jakim jest "piątka"...

Przechodząc do meritum, jest jakaś szansa że głowica w 1,6D jest bezkolizyjna (strzelił mi pasek rozrządu ), czy już rozglądać się za nową głowicą ?

jak Ci strzelił w trakcje jazdy , czy w trakcje rozruchu pojazdu

W trakcie jazdy...
Edit
No niestety, ściągnąłem pokrywę zaworów, obracam wałkiem i coś blokuje... zdaje się że na 4 tłoku przedostatni zawór

Ma ktoś może na zbyciu F8M

http://allegro.pl/silnik-1-6-d-renault- ... 53359.html Cena spora ale i tak pewnie taniej od remontu

Obdzwonię szroty w mojej okolicy, jak nic tańszego/ciekawszego się nie trafi to ten z allegro chyba będę musiał złapać, dobrze że chociaż z pompą jest... bo moja też już prosiła się o grubszy przegląd

a nie lepiej już 1,9D założyć ? troszeczkę mocniejszy i można trafić coś z kangura w dobrej cenie z osprzętem

Na moc do tej pory nie narzekałem , pięciu chłopa (pewnie blisko 500kg) + 120l ON w bagażniku i "bestia" dawała radę...
A ten 1,9D to który? F8T czy F8Q ? Nie będzie problemów z montażem i jak ze skrzynią, będzie pasowała?

Praktycznie każdy diesel jest kolizyjny, poza jakimiś dziwolągami w lokomotywach czy statkach

Wkładaj 1.9D, ale kup od Clio z pompą i mocowaniem alternatora, a nie R19 bo minimalne różnice w mocowaniu osprzętu powodują że lepiej się nadaje.
Osprzęt i instalacja pasuje z symbolicznymi zmianami które każdy kto potrafi zmienić koło, olej czy klocki da radę zrobić.
Cena praktycznie ta sama a różnicę mocy się czuje. W razie czego pomogę doświadczeniem bo robiłem już takie zmiany.



a tu w poprzednim

<iframe width="420" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/fZrp_2zplqc" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>

Coś takiego?
http://otomoto.pl/renault-clio-1-9-dies ... 09461.html
Niby do Puław mam tylko jakieś 80km, z drugiej strony zawieszenie silnika jednak się różni... muszę to przemyśleć.

coś mi się zdaje że da rade ogarnąć mocowania 1,9 tak aby było jak w twoim 1,6

Od wczoraj to próbuje obczaić, zdaje się że F8Q ma taki sam rozstaw otworów do umocowania łapy od przodu (jesli nie to czeka mnie spawanie uchwytu od strony rozrządu)

Tak czy inaczej jutro wybieram się obejrzeć to Clio, jak nie będzie jakiś "kopciuch" to je pewnie wezmę... i zacznę zabawę

Tylko chyba nie w tym miejscu co trzeba....

coś mi się zdaje że jest w tym samym miejscu co w silniku benzynowym typu C czy F nie wiem jak jest w klekotach bo nie widziałem ostatnio takowego u siebie na warsztacie

Też mam nadzieję, że jest to w jakiś sposób znormalizowane... np. F8M (1.6D) w Rapidach z tego co widzę w fotkach na allegro jest montowany i z boku (od rozrządu) i od przodu. 1.9 widziałem z montażem tylko od rozrządu, co nie znaczy że na bloku otwory pod łapę poduszki nie podpasują
Tak czy inaczej nie zaszkodzi sprawdzić...

Edit:

No to Clio jest już na podwórku, silnik dość ładnie i równo pracuje, co najważniejsze nie kopci. Po drodze zauważyłem, że zbiera się zdecydowanie dużo lepiej niż mój 1,6, ale za to 130km/h to wszystko co się dało z niego wydusić ( na moim 10-15km więcej było). Pewnie to kwestia skrzyni i przełożeń, w clio jest JB3 u mnie JB1 ... dobrze kombinuję?
Suwnicę z dwuteownika, wózek z łożysk i pręta 12 już w stodole zmajstrowałem u sąsiada jest "kiforek" na korbkę, więc po niedzieli w długi weekend zabawa w SWAP

Silnik 1.9 ma otwory do mocowania od przodu tak jak 1.6 Jedynie jest tam rozszerzone w porównaniu do 1.6 mocowanie chyba alternatora i w jednym miejscu trzeba zeszlifować ową aluminiową łapę o grubość blachy z której jest zrobiona łapa do poduszki - chyba 1,5 mm o ile pamiętam. I to wszystko. Mocowanie pasuje z silnika 1.6D.
Ale jeśli masz możliwość załatw sobie ze szrotu fragment nadwozia Rapida 1.9D z kielichem i podporą do górnego mocowania silnika i przyspawaj do R5 tak jak to widać u mnie na zdjęciu.
Górne mocowanie powoduje że silnik mniej przenosi drgania na nadwozie.