Strona 1 z 1

wymiana termostatu / płynu chłodzącego

: 5 lutego 2013, 22:44
autor: tomeck
Witam

Otóż mam taką sprawę - kupiłem termostat vernet 4493.89 - taki, bo niby dzięki jego wymianie moja renia ma mniej żłopać, i w ogóle ma być przyjemniej (długo się nagrzewa wnętrze)

I zanim zabiorę się za jego wymianę mam parę pytań:
Czy on wymaga uszczelki, oringu? Gość z allegro napisał mi że nie, pod maską go jeszcze nie szukałem
Czy to prawda że w tym celu należy spuścić cały płyn chłodniczy z układu? i jeśli tak:
Czy zalanie od nowa jest skomplikowane i czy Borygo to dobry wybór?

I czy jest jeszcze coś o czym powinienem wiedzieć :)

Mam R5, 1.4 (chyba monowtrysk, w każdym razie nie ma tam gaźnika :p)
Jest to moje pierwsze autko więc proszę o wyrozumiałość jeśli pytania są bardzo lamerskie.

: 5 lutego 2013, 23:01
autor: Krzysiek92
Więc tak polecam zalać płynem Prestone do -37 stopni, jak robisz termostat to spuść cały płyn, przepłukaj układ i zalej go nowym, później dobrze odpowietrz. Czy uszczelka do termostatu potrzebna?? W 1.7 jest więc i w 1.4 chyba też ale to niech się wypowiedzą posiadacze 1.4. Pozdrawiam

: 6 lutego 2013, 00:16
autor: RYCHO35
w 1.4 termostat montuje sie chyba w wężu wiec uszczelka zbędna

[ Dodano: 6 Luty 2013, 00:20 ]
tomeck pisze:Czy to prawda że w tym celu należy spuścić cały płyn chłodniczy z układu?
jeśli płyn jest świerzy to nie musisz spuszczać całego, natomiast jeśli jest stary to tak jak napisał krzysiek: spuść-przepłucz-zalej nowym

: 6 lutego 2013, 08:56
autor: tommies
Termostat jest ( a przynajmniej powinien być) w wężu prowadzącym od pompy do chłodnicy. Oringi ani inne uszczelki nie są potrzebne, bo cała robota to odkręcenie 2 cybantów no i późniejsze odpowietrzenie.
Przeczyszczenie układu i wymiana płynu jest dobrym pomysłem - przed wymianą wlewa się do starego płynu specjalny środek i zostawia na wolnych obrotach na około 10 minut.
Co do płynu to do cywilnych zastosowań chyba każdy markowy będzie dobry. Ja używam zwykłego Boryga i jest OK.
Samą operacje wymiany zrób na ciepłym płynie, to wąż gumowy będzie elastyczny i łatwiej pójdzie wymiana termostatu

: 6 lutego 2013, 13:54
autor: tomeck
Dzięki za odpowiedzi, chyba już wszystko wiem. Po robocie napiszę jak poszło :)

edit:
Wszysytko się zgadza, termostat siedział w wężu pomiędzy dwoma cybantami, wszystkie odpowietrzniki były na miejscu, odpowietrzenie zajęło jakieś 40 minut w tym oczekiwanie na ostygnięcie silnika :)

Ponieważ dowiedziałem się że płyn był niedawno wymieniany razem z pompą, uzupełniłem tylko to co spłynęło przy rozbrajaniu węża i odpowietrzyłem.

Faktycznie dobrze jest mieć do pomocy kogoś kto potrzyma w górze zbiornik w trakcie odpowietrzania.

Po wymianie termostatu autko pali około 1 - 1.2 l mniej na 100 km. :hura:

Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi, pozdrawiam.