Renault 5 Klub Polska

dokładnie...

tylko znając mentalność większości Polaków zaczęłoby się kombinowanie i nie płacenie a w razie szkody jakiejś straszna tragedia i lament bo nie płacił bo biedny i w ogóle a teraz musi z własnej kieszeni... przykro to mówić, ale nasze społeczeństwo jest chyba zbyt zacofane na takie przepisy, a dodatkowo biurokracja i przepisy są takie, że nie ogarnięto by sytuacji, gdzie każdy mógłby sobie dowolnie zawierać polisy i z nich rezygnować co "parę dni". Ile razy, nawet na forum, były przypadki nie płacenia i jazdy bez OC... i to kiedy jest nakaz i obowiązek jego płacenia.
Chciałbym, aby tak było jak piszesz Kabar, ale chyba nie sprawdziłoby się w naszym cudownym kraju... mam tu oczywiście na myśli cywilizowane przepisy odnośnie OC, a nie tylko to, o czym napisałeś.
Same czasowe "wyłączenie" OC byłoby super.

jjmag pisze:olej to firma ubezpieczeniowa po zgłoszeniu do nich że pojazd został zbyty ma obowiązek poinformować cię o przejściu ubezpieczenia na ciebie a co juz z tym zrobisz czy przedłużysz czy zrezygnujesz to twój cyrk i małpy

w tym problem że nie ma takiego obowiązku
ja kupiłem moją r5 teoretycznie bez OC jak powiedział mi poprzedni właściciel , z dniem przerejestrowania ubezpieczyłem w swojej firmie Hestia a za pół roku odezwała się Warta o zapłacenie raty. Okazało się że jego ubezpieczenie przeszło na mnie i na nic były moje pisma, walki itp, musiałem zapłacić oba. I miałem podwójne OC Tyle dobrego w tym że Hestia poszła mi na rękę i zerwała umowę w połowie roku ze wzgląedu że jestem długoletnim klientem mam u nich dużo aut, dom itp, ale jedną ratę byłem w plecy.
tak że jjimaku partyzancie nie pierdziel innym głupot że tobie się udaje to i innym sie uda
bo jak kiedyś ktoś się doliczy zaległości i każe je zapłacić z odsetkami to narobisz w portki,
o funduszu gwarancyjnym nie wspomnę, a dzisiaj firmy ubezpieczeniowe nie bawią się w czekanie tylko po kilku upomniniach przekazują sprawy do firm windykacyjnych
Podsumowując Corey masz dwa wyjścia albo opłacać i remontować albo zezłomować same papiery i zostawić r5 na części chyba że chcesz ryzykować i nie płacić.
Może się udać albo dołożysz do interesu.

Zgadzam się z adrianem, firma nie ma obowiązku, ani nawet nie ma takiego zwyczaju żeby informowała o przejściu ubezpieczenia na Ciebie.
Masz czas na wypowiedzenie umowy i jak się w nim nie wyrobisz to automatycznie przedłużają umowę i przysyłają wezwanie do zapłaty. Sam miałem taką sytuację, nie dopilnowałem terminu i mam podwójne OC

Adrian to za mało masz do czynienia z tym a ma obowiazek chocby z tego tytułu że zmienia się właściciel pojazdu a co za tym idzie adnotacje w dowodzie rejestracyjnym a oc jest inne wystawione na inną osobę i pojazd poniewaz w momecie przerejestrowania przeważnie są zmieniane nr rejestracyjne co za tym idzie taka polisa jest nie ważna, jeżeli kupiłes auto z ważnym ubezpieczeniem oc i w tym przypadku brak zapłaconej raty przeszedł na ciebie ponieważ nie wypowiedziałeś oc w firmie która ubezpieczała do tej pory dany pojazd jeżeli bys wypowiedział koszta te pokrywa sprzedajacy wraz z 30 dniowym okresem ochronnym co jest ci zagwarantowane w ustawie o ubezpieczeniach pojazdów mechanicznych a dlaczego 30 dniowym ponieważ oficjalnie masz 14 dni od daty zakupu na urząd skarbowy i 30 na dokonanie reszty formalności czyli przerejestrowanie i zmiane w polisie oc gdzie daną plisę możesz zerwać właśnie w tym okresie 30 dniowym lecz nie dalej niż na 1 dzien przed koncem tego okresu. A skoro jesteś taki mądry i twierdzisz że jest inaczej to czemu dałeś się obuc jak małe dziecko

tak kabar oficjalnie nie a czy nie dostałes pisma odnośnie przeliczenia na nowo składek ponieważ nabyłeś polisę razem z autem to jeszcze poczytaj poniżej drobny druk

puki co ja jestem na dobrej drodze, jestem na etapie rozmów z kolegą który możne wsiąść R5 na siebie, on za 2 litrową vectrę płaci 500pln ubezpieczenia na rok w MTU więc za r5 z silnikiem 1.1 będzie jakieś 200-300pln. to o wiele lepiej niż ja miał bym ją na siebie brać i zapłacić 1000pln. mam nadzieje że zgodzi się i będzie ją można remontować a jak nie to rozbieram i złomuje, nie stać mnie żeby płacić kary

to najpierw sprawdź na czym koza ogon nosi i wtedy ubezpieczaj

na dupie

dokładnie ale najpierw jak ściągniesz to na szybcika rozbebesz i posprawdzaj jak ryfa to wista na szrot w koncu masz te 30 dni ustawowe

a no dokładnie, mam 30 dni
mniej więcej wiem już jaki jest jej stan, ale na 100% będę wiedział jak rozbiorę

jjmag pisze:Adrian to za mało masz do czynienia z tym a ma obowiazek chocby z tego tytułu że zmienia się właściciel pojazdu a co za tym idzie adnotacje w dowodzie rejestracyjnym a oc jest inne wystawione na inną osobę i pojazd poniewaz w momecie przerejestrowania przeważnie są zmieniane nr rejestracyjne co za tym idzie taka polisa jest nie ważna, jeżeli kupiłes auto z ważnym ubezpieczeniem oc i w tym przypadku brak zapłaconej raty przeszedł na ciebie ponieważ nie wypowiedziałeś oc w firmie która ubezpieczała do tej pory dany pojazd jeżeli bys wypowiedział koszta te pokrywa sprzedajacy wraz z 30 dniowym okresem ochronnym co jest ci zagwarantowane w ustawie o ubezpieczeniach pojazdów mechanicznych a dlaczego 30 dniowym ponieważ oficjalnie masz 14 dni od daty zakupu na urząd skarbowy i 30 na dokonanie reszty formalności czyli przerejestrowanie i zmiane w polisie oc gdzie daną plisę możesz zerwać właśnie w tym okresie 30 dniowym lecz nie dalej niż na 1 dzien przed koncem tego okresu. A skoro jesteś taki mądry i twierdzisz że jest inaczej to czemu dałeś się obuc jak małe dziecko

nik mnie nie powiadomił że polisa została wznowiona na mnie!
odezwali się dopiero po pół roku jak trzeba było zapłacić 2 ratę , podali mi nr art. ? że z urzędu polisa przechodzi na nabywcę a w moim interesie jest zgłosić się do nich po zakupie i albo wypowiedzenie albo kontynuacja z rekalkulacją składki
co do mojej sytuacji to nie zrozumieliśmy się z moim znajomym od którego kupowałem (może dlatego że to włoch ) on powiedział wypowiedział OC a okazało się że tylko zgłosił sprzedaż:) ale wszystko dobrze się skończyło%

Adrian napisał
nik mnie nie powiadomił że polisa została wznowiona na mnie!
odezwali się dopiero po pół roku jak trzeba było zapłacić 2 ratę

i tu właśnie wychodzi twoja nieznajomość przepisów

Ja dodam od siebie inna ciekawostke, polisa sama sie wznawia ale... nie zawsze.
Kupilem samochod z OC waznym miesiac, kupujacy nie rezygnowal z polisy. Bylem przekonany ze z autmatu sama sie przedluzy, tydzien po terminie starej dzwonie do PZU z pytaniem ile mam przelac za nowa polise. Jak sie okazalo nie przedluzyli bo nie mieli takiego obowiazku, a przyczyna bylo to ze poprzedni wlasciciel spoznil sie z rata o kilka dni.

jjmag pisze:Adrian napisał
nik mnie nie powiadomił że polisa została wznowiona na mnie!
odezwali się dopiero po pół roku jak trzeba było zapłacić 2 ratę

i tu właśnie wychodzi twoja nieznajomość przepisów

i tu właśnie wychodzi twoje czytanie bez zrozumienia
jak kupuje auto ubezpieczone w innej niż hestia firmie to oczywiście wypowiadam polisę
a r5 kupiłem rzekomo bez OC więc teoretycznie nie miałem co wypowiadać:)
mówiłeś że firma ma obowiązek powiadomienia o przejściu polisy na nowego właściciela a tak się nie stało
ale jak dzik pisze zdarzają się przypadki nie wznowienia itp ale wszytko zależy od firmy i jej pracowników burdel jest jak wszędzie sam mam ibizę o którą od 2,5 roku nie upomina się firma ubezpieczeniowa też mam nadzieję że zapomną

dlatego ja zawsze żadam ostatniego odcinka polisy po to właśnie żeby uniknąć takich sytuacji i wypowiadam osobiście bo nie wiem czy po prostu właściciel poprzedni nie płacił czy wypowiedział umowę i wtedy wiem że jestem czysty