Renault 5 Klub Polska

Odbierał to dla mnie znajomy i nie wiedział co to co. Wziął wszystko co dostał, a tu niespodzianka. Będzie na przyszłość.

BTW. Jak uda się to auto odchamić to od listopada najprawdopodobniej będzie stacjonowało w Warszawie, gdyż od roku tam mieszkam, ale garaż mam pod Poznaniem.

EGR zaślep - tzn daj podkładkę z blachy pod niego

Mission failed

Po wymianie wszystkich uszczelek nadal prawie to samo.
Na pewno nie była to praca na marne, bo nie ciągnie już lewego powietrza pod kolektorami. Przedtem jak psiknąłem Brake Cleanerem w okolice podstawy monowtrysku i kolektorów to momentalnie auto gasło. Teraz nie reaguje na to. Czyli lewe powietrze tam wciągała. Więc coś na pewno do przodu.

Teraz jak mam wszystko zmontowane i poprawnie podłączone to dymi na niebiesko - ewidentnie olej bierze.
Po zdjęciu przewodu MAPSENSOR - monowtrysk dymi na czarno.
Nie pali najprawdopodobniej na 2 środkowe cylindry, gdyż zdjęcie przewodów z obu świec niewiele zmieniło.

Sprawdzę jeszcze luzy zaworowe teraz. Potem wymienię świece, kable, kopułkę i palec. To i tak się przyda nowe nawet jak będę musiał silnik zmieniać.

Jak to nie pomoże to chyba będę musiał zwalić głowice.

Czy EGR, lambda i pozostałe czujniki mogą powodować tego typu objawy? Czy to już na bank okolice głowica - dół silnika?
Auto ma oryginalny przebieg 170000. Aczkolwiek ostatnie lata dostało strasznie w dupę i oszczędzane nie było.

Mam nagrać filmik jak działa?

W związku z porażką determinacja, żeby wygrać wzrosła:) Nie spocznę dopóki to nie będzie działało!!

POMOCY

to ty dopiero luz chcesz sprawdzać od tego było zacząć dlaczego nie bangla na wszystkie gary, przy podpartych zaworach też będzie podciągał olej jak również przy zużytych uszczelniaczach

to tak trochę od dupy strony się zabrałeś
uszkodzona lambda będzie pierniczyć prace silnika ale niebieski dymek to nie od lambdy

11 godzin walki dzisiaj z R5.
Sukces raczej średni, ale zdecydowanie bogatszy jestem o wiedzę.

Zawory wszystkie miały za duże luzy. Bardzo za duże.
Ustawione tak jak ma być.

Jest palenie na wszystkich cylindrach. Trzymałem przepustnicę na nieco większych obrotach i zdejmowałem kable z kopułki. Nie zgasł nawet kiedy na kopułce zostawał tylko 1 podłączony kabel.

I jakoś na koniec dnia nie wiem dlaczego zdjąłem odmę co zaowocowało wzrostem obrotów i ustabilizowaniem się pracy silnika. Z odmy lokomotywa. Podobnie z korka oleju.
Ten silnik niestety ma już zajebiście duże przedmuchy.
Wygląda na to, że ilość oleju która szła odmą sprawiała, że mieszanka była zbyt bogata.
Zdjęcie odmy poprawiło pracę silnika, ale nie do akceptowalnego poziomu.

Wybrałem się na przejażdżkę i podczas jazdy za autem jest siwo/niebiesko.

Przypuszczam, że z uwagi na to, że pali olej i ma przedmuchy czujniki głupieją i nie są w stanie zapewnić równej i stabilnej pracy silnika.

Pytania:
1. Czy zaślepienie EGR może coś pomóc?
2. Czy krokowy cały czas powinien podtrzymywać przepustnicę? Bo u mnie jak przydusza to krokowy nieco podnosi, pstryk, opada, podnosi, pstryk, opada itd. Po iluś razach uda się ustabilizować, ale potem znowu podnosi, pstryk, opada itd.

To nie jest silniczek krokowy tylko nastawnik uchylenia przepustnicy i powinien delikatnie podtrzymywać przepustnicę , sprawdź jeszcze 2 mikro przełączniki jeden jest w nastawniku drugi przykręcony obok niego . co do siwego dymu masz 2 wyjścia uszczelniacze zaworowe lub pierścienie olejowe . EGR zaślep.

Ehhh teraz to na spokojnie się muszę zastanowić czy remontować silnik czy kupić drugi, bo takie dymienie to raczej nie są uszczelniacze.

W granadzie jadło mi 0,7-1 litr oleju na 1000, dymiło raczej bardzo, bardzo delikatnie. I to były uszczelniacze. Tutaj mam zasłonę dymną, wiec bardziej prawdopodobny dół silnika.

Silnik mam gdzie remontować http://garazmarcina.waw.pl/ Tylko muszę to dokładnie przemyśleć, bo zaczynam we wrześniu całkowitą odbudowę granady i całą wolną kasę na głupawe hobby przeznaczę na tamten cel.

zrób pomiar kompresji z olejem i się wyklaruje czy pierścionki czy uszczelniacze.
Jest jeszcze taka możliwość że uszczelka pod głowicą walnięta w taki sposób że olej przedostaje sie do cylindra

Mam pytanie jeszcze o EGR. W jakim zakresie powinien on działać. Bo zacięty nie jest. Reaguje na podciśnienie i ładnie się otwiera. Tylko nie zamyka się do końca. Patrząc na pręcik to do całkowitego zamknięcia brakuje ok 3mm. Tak ma być czy powinien się całkiem zamykać? Bolec który zamyka przelot nigdy nie zamyka do do końca - zawsze zostaje szczelina. Czy to jest ok czy nie??

Czy ktoś dorabiał może jakieś ładne podkładki do zaślepienia EGR?

swego czasu w busach zaslepialem zawsze moneta 2zl

ściągnij głowicę a dowiesz się wszystkiego .

A co do zasłony dymnej w Ścierce 1,6 nagminnie padały mi 4-3 uszczelniacze na wydechu i też za mną świata nie było widać później doszedłem dlaczego one padają.

Będę za czas jakiś robił próbę olejową i mam pytanie.
Gdzie znajduje się przekaźnik pompy paliwa, aby ją odłączyć na czas zabawy?

Podsumowanie dla potomności:
1. Uszczelka pomiędzy kolektor ssący i wydechowy - numer ASO: 7700272725
2. Uszczelka pod monowtysk - numer ASO 8933000190

to jest ta wypięta kostka ,ja akurat mam zdemontowaną deskę rozdzielczą więc dostęp jest łatwy,szukaj kompa i przekaźnika pod deską ,za skrzynką z bezpiecznikami

EGR powinien zamykać się całkowicie. Zaślepić. Wytnij z blachy podkładkę pod jego podstawę