Renault 5 Klub Polska

cd
kolejna rozprawa miała byc 12 maja ale stwierdziłem że mam to w dupie ,napisałem pismo ze nie mam środków pieniężnyc na stawienie się w sądzie (nie otrzymałem wynagrodzenia za pracę -to już kolejny raz w moim życiu ,inspekcjia pracy złożyła pozew do sądu na pracodawce a ten zamknoł firmę ale obiecał zapłacic pracownikom jak bedzie miał pieniądze ale raczej wątpię w to,no ale sprawa będzie)a jako że i tak zostanę ukarany za czyn którego nie popełniłem to napisałem zeby mi na miesięczne raty rozłożyli po 50zł ,narazie cisza

sprawa zakończyła się mandatem 510zł

Czyli więcej o 210 niż mandat ...
Ale żeś na tym wyszedł

a taki pewniaczek na początku byłeś

Sylwóś. Nie obraź się, ale pokazałeś klasyczny przykład jak dać d*py. Nie stawiając się na rozprawie dałeś wszystkie możliwe argumenty, żeby Ciebie ukarać. Miałeś praktycznie asa w rękawie (niespójne zeznania świadków, brak reakcji Policji, itp), a dałeś się przerobić.... Naprawdę miałeś szansę uniknąć płacenia tej kasy. Szkoda.

wyszło jak wyszło nie wiedziałem że tak się kurewstwo w kraju szerzy po prostu stwierdziłem ze nie mam już chęci walczyć z kurewstwem tylko trzeba dostosować się do niego dlatego dałem sobie spokój bo szkoda mojego czasu

noo.. pokazałeś im, nie ma co...