Renault 5 Klub Polska

wiem Sweeper... niestety fakty sa takie ze ludzie koloryzuja za bardzo i probuja wejsc drugiemu czlowiekowi w deeeee a to nie o to chodzi... to jest niekiedy tak ze nie mozna wszystkiego glaskac i do wszystkiego sie usmiechac... bo trzeba powiedziec prawde ktora moze zabolec... nie ukrywam ze tez zostalem pod wlos potraktowany i mnie to wpienilo ale zmotywowalo mnie to tylko do lepszej pracy... a gdyby nie ostrzejsza krytyka pewnie bym wady olal... a o forum nie ma sie co przejmowac... i miejmy nadzieje ze jadnak nie beda caly czas wojny na frontach tylko oba beda sie super uzupelniac...

żuwik pisze:

Sweeper pisze:po tym jaki syf zrobił się na forum w ciągu ostatnich dwóch dni mogę z pewnością napisać, że z bratnim forum raczej nowe nie ma wiele wspólnego (no chyba, że to wersja Kain i Abel)

Ale nie wszyscy muszą o tym wiedzieć A tak serio, to odkąd zrobiłem sobie przerwę nabrałem dystansu do tego całego burdelu i mnie olśniło. Zauważyłem, że od R5, zasad, widzimisiów i funkcji o wiele ważniejsi są..... ludzie.....

Lodoo, co prawda to fakt, zamiast mówić że syf i malaria, złom i gówno, lepiej powiedzieć stary, w "vadzajna" roboty przed Tobą, możesz jej nie podołać jeśli chcesz mieć cacy auto, a jak nie masz zaparcia i możliwości, zainwestuj w jakiś model w lepszym stanie. To samo? To samo Czaisz?

czaję, oczywiście, że tak... tylko nie taki mam styl wypowiedzi... ty też "czaisz" co mam na myśli, ujmujesz to innymi słowami po prostu