Strona 3 z 3

: 18 listopada 2009, 19:35
autor: carmaker
jak pisałem posta to nie było o talerzach jeszcze... tylko szpilki dłuższe?Z zawiasem ofkors masz racje chodziło mi o to że nie kładą sie tak jak np w maluchu -30stopni :mrgreen: aha chłopak ma problem żeby pospawać więc z toczeniem tez bedzie problem

: 18 listopada 2009, 20:19
autor: Rooster
z toczeniem nie koniecznie :P

wlasciwie to niczego zupelnie sam nie jestem w stanie zrobic, moge jedynie rozkrecic przednie zawieszenie, wlozyc cos/wymienic i zkrecic z powrotem.

Aczkolwiek tez nie jestem na 100% pewien jakie mozliwosci mam jesli chodzi o toczenie etc, bo a to znajdzie sie jakis znajomy ojca, albo co... juz wiele rzeczy tak niespodziewanie mi wychodzilo...

Narazie rozpatrujemy sposoby, a potem bede myslal nad mozliwosciami wykonania tego na dany sposób.

: 18 listopada 2009, 20:37
autor: carmaker
Nasze wywody starych "inżynierów" praktyków/teoretyków moze ci pomogą ale cały urok w tym żeby pokombinować samemu... jaką droge wybierzesz to już twoja głowa.Podstawy pomysłów masz tyle z mojej strony do tematu.Powodzenia ;-)

: 18 listopada 2009, 20:48
autor: Rooster
Teraz z ojcem jeszcze rozmawiałem i też rozpatrywał różne rzeczy takie że jak podwyższę poprzez podkładki pod kielichy (a twierdzi że w ten sposób uzyskam góra 3cm) to będzie trzeba zmienić wachacze na dłuższe, wtedy też półosie, i dopasować te długości tak żeby były jak najmniej obciążone.

O podwyższaniu przez dłuższe kielichy również myślę sobie, i tak myślę, czy dało by się zrobić też podkładki pomiędzy górny dekiel a nadkole?

A jeśli chodzi o cały układ z wahaczami i półosiami (pomijam teraz koszty) to jak myślicie, jakieś inne półosie z jakiejś większej renówki by pasowały? np z 19?

: 19 listopada 2009, 14:30
autor: lodoo
to przedłużaj wahacze i półosie jeśli uważasz, że to konieczne... potem pospawaj amory, kup dłuższe sprężyny...
jak byś chciał uzyskać 13cm to może i by była konieczność... ale dla paru centymetrów - po co?? koło dalej będzie w pozycji takiej jak fabryka dała...
ograniczeniem jest tylko dotknięcie półosi do sanek dołem, jeśli koło opadnie za nisko przy ewentualnym skoku... ale w takiej pozycji będzie półoś bez żadnego obciążenia i to przez chwilkę, więc jej to nie zaszkodzi...

: 20 listopada 2009, 10:50
autor: Rooster
ja tam referuję tylko rozmowę, a co sam wymyślę to zobaczymy ;)
do odważnych świat należy - zobaczymy jak to wyjdzie i czy w ogóle cokolwiek zrobię :P