Renault 5 Klub Polska

mnie tam jakieś słuchy doszły , ze wóz bedzie jechać bokiem po wciśnieciu samego gazu

wem ze mowa o e30 ale milem e36 320i i szła bokiem aż milo

Śliczne qp
Mój mąż też jeździ E30tką - 325 touring.

Kali___ pisze:mnie tam jakieś słuchy doszły , ze wóz bedzie jechać bokiem po wciśnieciu samego gazu

auto stoi u kureckiego

no cóż w zeszłym tyg miałem zonka - coś dzwoniło w silniku powyżej 3tys - okazało sie że panewka sie wysrała i tłok spotykał sie z zaworami...
a ponoć dół silnika IS jest nie do zajechania...

decyzja miedzy - sprzedaje dziada na czesci / w całości, albo wstawiamy silnik

i wsadzamy ciut większy

el_palindo pisze:w całości, albo wstawiamy silnik

i wsadzamy ciut większy

wstaw wiekszy silnik... na czesci pewnie za duzo bys kasy nie wzial... bo kumpel kupowal czesci gdzies kolo Lublina i koles opychal mu prawie wszystko za smiszne pieniadze... a takie z wiekszym silnikiem ladnie utrzymane trzymaja sie w cenie...

czytaj ze zrozumieniem - wsadza sie juz wiekszy silnik

nom juz zalapalem... sugerowalem sie zdaniem wyzej...

myśle że po niedzieli bedzie odbiór

może spot w kielcach

wstepnie sie umawiamy ale na niedziele

http://www.forum.renault5.pl/viewtopic. ... &start=285

a Ty kiedy w Ck bedziesz

prawdopodobnie w poniedzialek

a mówiłeś, że IS to cudo wypas i najlepsze co jest do tego auta i większy nie potrzebny

bo był cudny ale mój

przejchałem sie innymi is'ami - i byly to padaki w porównaniu do moejgo
moim goniłem sie z 2,5litrowym 170 konnym bolidem e30 i siedziałem mu na zderzaku

jedyne co było dla mnie sensowne to naprawa mojego - ale to nie taki mały koszt
kupno innego silnika is'a nie wchodzilo w gre bo były słabsze od mojego a ja cofać w rozwoju sie nie lubię

był is z turbo ale to za duże prawdopodobieństwo awarii
i tylko dlatego wsadzam wiekszy silnik

jak 2,5 litra nie mogło uciec od 1,8 to są tylko na to dwa wytłumaczenia 1 to powiedzenie panujące w moim regionie: co z tego że maszyna dobrze gwizda jak kierowca wenątrz pi...........da, a 2 to takie że dobra padaczka z tego motorku była

był zdrowy i zadbany i kierownik tez ok

mam porównanie z innymi is'ami - były duzo słabsze od mojego

wiesz ja tez jezdzilem is... ale e36... no i startowalem z kumplem ktory mial bete piatke 2.5tds... no i nie dal mu rady... wiec cos mi tu nie pasi...