Renault 5 Klub Polska

ja to uwielbiam te stare renatki... ale wersji turbo 2 lub maxi to po prostu kocham... chcialbym miec kiedys takowa...

<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/H6KkGNYyBoY&hl ... ram><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/H6KkGNYyBoY&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

dobry koleś
Kopara pewnie do ziemi opadła niejednemu w tym sznureczku
Tu taki fajny staroć
http://www.youtube.com/watch?v=ZE_h3GbYirc

czy to nie była czasem scena z filmu sexpedycja

co by to nie bylo wylatywal z tego ronda na czerwonym swietle... ale bocur poszedl fajny

Wiem że już 3 dni minęły ale wybaczcie...

Ten czrwony na rondzie to Generał LEE z filmu Duke of Hazard

Co do R5 z filmiku kuchara to niesamowita miazga... jak tu nie kochać r5

<object width="425" height="344"><embed src="http://www.youtube.com/v/WBKH5ZL3VQI&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

he,he bryka jakaś taka znajoma i wielka szkoda,że Coreyos wziął baciki

traktowałem to tylko jako zabawę i raczej nie liczyłem się z wygraną
startowałem w klasie 1.1 tak jak mam w dowodzie a i tak dostałem baty

wszystko fajnie super ale po MG2009 i po tej 1/4 stwierdzam że wole po torze śmigać, tam jest lepsza zabawa

Corey olej to silniki hondy mają to do siebie że seryjne 1,4 ma coś około 110 koni jeśli mnie pamięć nie zawodzi do tego bardzo dobrze reagują na jakiekolwiek mody wystarczy zmiana mapy a można z niej wyciągnąć dodatkowo nawet do 10 kucy, i jeszcze jedno lubią bardzo dolne obroty moja mazda zaczyna żyć jak przekracza 3,5 tys obrotów a honda 2 do 4,5 najlepiej ciągnie

jak to startowales w 1.1 i z honda miales wyscig generalnie czy to w hondzie 1.4,1.5,1.6,1,8 to zapierdzielaja dobrze... ja jezdzilem kumpla 1.6 vti i 1.8 tez vti i oba szly jak burza... one kreca sie niesamowicie wlasnie gdzies kolo 4 tysiecy obrotow do konca obrotomierza... honda wlasnie jest z tego znana ze ma wyzylowane silniki z nieduzej pojemnosci duza moc... no i bez turbo oczywiscie...

jakoś się tym nie przejmuje, startowałem tylko dla własnej zabawy i doskonale wiedziałem ze nic nie zdziałam

a starty były trochę kiepsko zorganizowane bo nie startowało się z kimś ze swojej klasy tylko podjeżdżałeś jak popadnie, spisywał twój nr, wpisywał do kompa a on już sam spisywał czasy.
pierwszy start miałem z Leonem 1.8 drugi z ta hondą nie wiem co pod maską a trzeci z Civic bodajże 2.0 czy coś takiego, więc wizualnie wychodziło to tak jak na filmiku.
wszystkiego trzeba spróbować teraz już wiem że 1/4 mnie nie kręci

jak byś taką 2.0 hondzie łyknął to by cię kręciło

Corey16 pisze:jakoś się tym nie przejmuje, startowałem tylko dla własnej zabawy i doskonale wiedziałem ze nic nie zdziałam

a starty były trochę kiepsko zorganizowane bo nie startowało się z kimś ze swojej klasy tylko podjeżdżałeś jak popadnie, spisywał twój nr, wpisywał do kompa a on już sam spisywał czasy.
pierwszy start miałem z Leonem 1.8 drugi z ta hondą nie wiem co pod maską a trzeci z Civic bodajże 2.0 czy coś takiego, więc wizualnie wychodziło to tak jak na filmiku.
wszystkiego trzeba spróbować teraz już wiem że 1/4 mnie nie kręci

jak może "kręcić" ćwiartka z 60-70KM pod maską...
o jakieś 300 za mało przy tej masie, żeby to miało sens jakiś i bawiło...
walka z przyczepnością na 3 biegach, różne techniki startów, "dziwne" prędkości na mecie , a nie gaz w podłogę i oczekiwanie aż wskazówka na obrotomierzu po kilku sekundach dojdzie do końca, żeby zmienić bieg...
Z takimi mocami można się bawić - ale nie na kresce

plus jest taki z tego ze wie jaki czas ma na 1/4