no więc chodzi o to, że jak dwutlenek "poleży trochę" w przewodach to się nagrzeje i rozpręży i ma mniejszą gęstość i przy strzale daje mniejszy efekt...
dlatego przed startem, w którym będziemy mieli zamiar użyć podtlenku wypuszcza się go trochę w atmosferę, aby "napuścić" w przewody świeżego prosto z butli

daje to taki fajny efekt

stąd też nazwa zaworu, który wypuszcza gaz;
ze słownika:
" purge
- oczyszczać; oczyścić; wyczyścić; przeczyścić
- usuwać (całkowicie usuwać niepotrzebne dane)
- środek przeczyszczający
- dokonać czystki
- czystka (np. etniczna) "
co do długości strzału, to wszystko zależy od silnika i dawki podtlenku...
kiedyś czytałem taką wypowiedź człowieka, który się na tym zna...
pisał, że pewnie 8 litrowy amerykański V8 mógłby jeździć na podtlenku +25KM bez przerwy... a japoński doprężony 1,6 po 1 strzale +100KM się rozleci
jeśli planujemy podtlenek, i ma być profi to trzeba odprężyć silnik jak przy turbo, a dodatkowo jeszcze zastosować jego luźniejsze pasowanie... (tłok/cylinder)
a przy częstych strzałach nawet wtrysk wody do cylindrów...