Strona 2 z 2

: 29 września 2009, 14:32
autor: vino1986
nie no bo kierowcy mowia ze dostali tez mandaty... i przychodza z miejcoswosci jakiejs na J... ktora sie ciagnie od 172 do 177 km... i wlasnie w ciagu samego lipca zrobil prawie 2000 zdjec...

: 29 września 2009, 14:33
autor: jjmag
chwila chwila jak to nie ma odwołania zasada jest jedna że jeżeli namierzył cię radar to teren nie wiem dokładnie jaki obszar od fotoradaru musi być oznakowany pod tytułem kontrola radarowa, więc teraz dowiedz się czy nie pstrykneli cię mobilni jeżeli to stacjonarny to musi być oznakowany

: 29 września 2009, 14:42
autor: vino1986
na bank fotoradar to byl.. i na bank nie oznakowany... wiem bo dosyc czesto do Katowic jezdze i nie ma tam znakow o kontroli fotoradarowej... a wiem ze jest bo mobile na Cb trabiom o tym juz od lipca... i wlasnie tez miedzy innymi dlatego chcem sie od niego odwolywac... bo nie bylo nikogo ani strazaka miejsckiego ani policji... nic po prostu czysta scierzka jak to mowia na Cb... ;-)

: 29 września 2009, 21:32
autor: tommies
Jak bardzo duzy mandat i predkosc to jest pewna furtka. Powiedz ze to nie ty, tylko czlonek twojej rodziny i zgodnie z prawem odmow podania personaliow tejze osoby.
Zostaniesz ukarany za odmowe w wysokosci 350 PLN i zero punkcikow - sam tak zrobilem :)
Fotoradary nie maja homologacji na "rozpoznawanie twarzy" :) i nawet jak ewidentnie widac kto to i tak mozesz zaprzeczyc :)

: 29 września 2009, 22:55
autor: unikorn
tommies pisze:Fotoradary nie maja homologacji na "rozpoznawanie twarzy" :) i nawet jak ewidentnie widac kto to i tak mozesz zaprzeczyc :)
POOOOOLSKAAAAAAAAAAAA BIAAAAAAAŁOOOOO CZEEERRRRRRWONI!!!!

: 30 września 2009, 07:52
autor: vino1986
jechalem na pierwszym pomiarze 79km i 72km... ;-)

: 30 września 2009, 08:26
autor: stadeo92
Ja tam doświadczeń z mandatami to nie mam ale był u nas taki przypadek ze fotoradar zrobił zdjęcie traktorowi :mrgreen: gościu na 40-tce wyluzował traktor i jechał więcej nic 40km/h i pstryknął mu fotkę :mrgreen: wszystko obróciło się w żart ponieważ traktor nie ma rejestracji z przodu;) widziałem nawet to zdjęcie bo znajomy pracuje w drogówce;)

: 30 września 2009, 12:36
autor: Sweeper
vino1986 pisze:na bank fotoradar to byl.. i na bank nie oznakowany...
dlatego warto się wrócić i zrobić zdjęcia miejsca i samego fotoradaru
ja tak zrobiłem kiedy panowie postawili kosz na śmieci a w nim fotoradar
wróciłem się z aparatem i zrobiłem zdjęcia drogi, urządzenia i samych policjantów jak się czają za krzakami w poldolocie
mandat nie przyszedł :D

: 30 września 2009, 15:11
autor: unikorn
Wybaczcie, ale cała ta przepychanka z fotoradarami, mandatami i ucieczką przed nimi wywołuje u mnie mdłości większe od tych które miewa się w niedziele o poranku...
Beznadziejna sytuacja w której toczy się bezsensowną bitwę kierowcy kontra policja.
Po drogach jeżdżą auta produkowane pod kontem prawdziwych autostrad a nie parodii dróg jakie mamy w kraju. Stan nawierzchni jest tak paskudny że jedynym sposobem na zapewnienie poruszającym się po nich kierowcom bezpieczeństwa jest przymuszenie ich do ograniczenia prędkości.
Wiadomo nikt nie lubi jak się go do czegoś zmusza, więc kierowcy generalnie leją na okrągłe znaki z czerwoną obwódką i liczbą dziesiętną. Skoro tak to trzeba zaostrzyć środki, czyli więcej fotoradarów i patroli na drogach.... i znowu zamiast przeznaczyć kasę na remonty wydaje się ją na "środki prewencyjne" co prawda kwoty te są niewspółmierne ale zawsze to coś. I w całym tym bajzlu unosi się szpetna mgiełka wzajemnej nienawiści. Jak to jest że dopiero jak przyjadą ruskie albo inne hitlerowcy to weźmiemy się do kupy i razem stawimy im czoła... do tej pory standardowo: Polak Polakowi wilkiem.
Mocno mnie to zastanawia, czemu tak wiele osób nie potrafi odpuścić. Teren zabudowany, noga z gazu. Widzimy debila, który za.p.ier.dala 180 dwupasmówką to zamiast olać palanta, instynktownie dociskamy gaz i dotyka nas dziwne uczucie, że wszyscy wokół nie wyłączając nas samych strasznie się wleką. Widzimy wypadek/kolizję to myślimy sobie: znowu jakiś kretyn nie umie jeździć. Tymczasem sami nie jesteśmy lepsi.
Przykro mi... nie potrafię wyciągnąć wniosku, który objawił by jakąś realną metodę wybrnięcia z tego bagna psycho-społecznego i martwię się, że to się nigdy (czytaj do końca moich dni) nie zmieni.

: 30 września 2009, 15:46
autor: maciek od iwony
unikorn pisze:Przykro mi... nie potrafię wyciągnąć wniosku, który objawił by jakąś realną metodę wybrnięcia z tego bagna psycho-społecznego
Ja znam metodę-Masowa emigracja do krajów gdzie człowiek człowiekowi nie wilkiem a przyjacielem :mrgreen: np:
--JAMAIKA--

: 30 września 2009, 16:27
autor: Sweeper
mój przypadek był dość prosty - panowie ustawili się na remontowanym odcinku bocznej drogi i suszyli na ograniczeniu 30km/h gdzie w normalnych warunkach dozwolona prędkość to 50 km/h
do tego postawili ten swój śmieszny śmietnik przy krawędzi jezdni i przyczaili za krzakami

tak również nie powinno być...

: 30 września 2009, 17:16
autor: tommies
Drogi sa kiepskie a oznakowanie i pomyslunek jeszcze gorsze, nie wiem jak teraz ale kilka lat temu Polska byla krajem o najwiekszej liczbie znakow drogowych przypadajacych na kilkometr - moim zdaniem tylko moglismy sie jeszcze umocnic na "zaszczytnym" pierwszym miejscu.
A co do fotoradarow to ww. przypadek ktory kilka postow wczesniej opisalem mial miejsce na ul Przyczolkowej w Warszawie - 3 pasy sobota rano i 100 m przed tablica konczaca teren zabudowany. Kochana Straz Miejska lubi takie niejsca, albo w krzakach albo inne latwizny bankowo przynoszace mase fotek ale nie majace zadnego wplywu na bezpieczenstwo ruchu.

: 30 września 2009, 18:07
autor: vino1986
Unikorn Ty to sie chlopie marnujesz przy tych kiblach powinienes isc na posla albo jakiegos psychologa... :-P :-P :-P ja nie mam tak ze przyciskam widzac debila ktory zapitala bo po 1 nie mam czym po 2 nie rajcuje mnie to bo prawka nie chcem stracic szybka i po 3 zycie mi mile jednak...
Sweeper pisze:dlatego warto się wrócić i zrobić zdjęcia miejsca i samego fotoradaru
ja tak zrobiłem kiedy panowie postawili kosz na śmieci a w nim fotoradar
wróciłem się z aparatem i zrobiłem zdjęcia drogi, urządzenia i samych policjantów jak się czają za krzakami w poldolocie
mandat nie przyszedł :D
ja wlasnie dzis tamtedy jechalem... zrobilem zdjecia drogi pobocza no i busa mojego jak stoi przy tym lasku co bylo go widac... do tego dom z ktorego najprawdopodobniej byla fotka zrobiona... zero oznakowan przerywana linia... zawsze mozna sie tlumaczyc ze wyprzedzalem schowalem sie przed niego i wtedy mi fotke strzelil... pozatym nikt tego nie widzial poza fotoladarem a i ja nie jestem pewny czy tak nie bylo bo lubie tam wyprzedzac jak mam wolne... ;-)