Renault 5 Klub Polska

I w taki sposób zakończyłem ostatni rajd

uuu to żeś popłynął!! będzie troszkę pracy mam nadzieje że do silnika woda się nie dostała bo będzie nie ciekawie!!

do silnika to pewnie nie ma szans zeby sie woda wlala... musialo by sie przez komin ktory do filtra powietrza idzie nalac... no chyba ze nie byl na dolocie szczelny to moze narobic problemu... a zyje w ogole jeepek czy nie sprawdzales

ostro!!

Odpalił po 30 min swiece wykręcone kilka fontann było wkręcone i działa.
Tylko komp albo cewka padła jeszcze nie zdiagnozowane .
Straty większe w tym co było w aucie czyli CB ,CD, telefony , aparaty fotograficzne i takie tam.

szkoda kurcze... a jak to się stało?

O w mordę
No to Lipa na maxa

vino1986 pisze:do silnika to pewnie nie ma szans zeby sie woda wlala... musialo by sie przez komin ktory do filtra powietrza idzie nalac... no chyba ze nie byl na dolocie szczelny to moze narobic problemu... a zyje w ogole jeepek czy nie sprawdzales

W silniku spalinowym istnieje jeszcze coś takiego jak wydech. Nie ma możliwości żeby był szczelny
Jak silnik zgaśnie to nie ma ch.. żeby nie naleciało wody.

Lodoo pisze:
szkoda kurcze... a jak to się stało?

Na rajdzie pomyliłem trasy (kiebsko oznaczone) i zamiast skręcić w wodzie to pojechałem prosto.
Auto ma już nowego kompa odpalony i wszycho działa.
Tylko trzeba jeszcze wszystkie skóry wysuszyć wykładziny itp.

Będzie co wspominać

dlatego właśnie zamiast dalej upalać Samuraja przesiadłem się na quada
terenówka jest fajna, ale w pewnych sytuacjach można się ładnie zdziwić
a wyciąganie utopionego po maskę samochodu do przyjemnych nie należy...
no i zamiast Jeepa wolałbym krótkiego Patrola GR z silnikiem 2.8

Ja mam dwa jeepy i jestem zadowolony a patrol diesel beeeeeeeeeeeee

Furka zabłocona, ale naklejeczki przetarte
Reklama dźwignio handloo

Skowron pisze:Furka zabłocona, ale naklejeczki przetarte
Reklama dźwignio handloo

To jest obowiązek na rajdzie .
Sprawdzają na wszystkich próbach .