Strona 2 z 4
: 23 listopada 2007, 22:39
autor: Arti
tłoczek się nie obraca podczas pracy
po to są bolce na klocku
w jego środku jest taki śmiszny diwajs i dlatego się nie da go wcisnąć a jedynie wkręcić
nie mam fot niestety
generalnie w clio mam ten sam problem od 4lat
brak ręcznego

: 23 listopada 2007, 22:40
autor: lodoo
hmmm.... sprobuje jasniej
zostawiam luz - hamuje on sie skasuje - a co z recznym?? cz on tez sie zrobi dobrze ??skoro na recznym jest skok tloczka przykaldowo -pol cm... to czy on zawsze beidze pol cm. niezaleznie od ustawienia tloczka?? bo nam z testow wychodzilo ze nie
druga sprawa - czy tloczek nie po to wlasnie w wiekszosci aut jest z tylu wkrecany zeby dal sie ustawic ta minimalna odleglosc dla recznego??
: 23 listopada 2007, 22:42
autor: supermonster
kombinuję - a moze ta sztywna sprężyna w zacisku jest jednocześnie gwintem dla tłoczka??
: 23 listopada 2007, 22:46
autor: Arti
supermonster pisze:kombinuję - a moze ta sztywna sprężyna w zacisku jest jednocześnie gwintem dla tłoczka??
mechanizm sprężyny jest oddzielną bajką
ja zawsze regulowałem tak, że przy założeniu nowych klocków, wykręcałem tłoczek do momentu, aż wchodziły z zaciskiem dość pasownie na tarczę
ręczy chwilę był a potem stopniowo zanika (przynajmniej w clio)
w 5 mam juz z tyłu prawie blachy i zorane tarcze
ręczny jest brzytwa

muszę to zbadać
: 23 listopada 2007, 22:50
autor: supermonster
przeglądam sobie PDF'a o R5 i pisz eże jest w tłoczku jakiś mechanizm którego pod żadnym pozorem nie wolno rozbierać. Może ktoś Ci go kiedyś rozłożył w Clio i poskładanie okazało się niemożliwe?
: 23 listopada 2007, 22:55
autor: Arti
może zerknę na KRC jak znajdę chwilkę a z tym gorzej
dokładnie, tak jak pisałem tam jest diwajs bo nie wiem jak to nazwać
a z rozkładaniem to nie wiem....wydaje mi się że nie było to rozkładane nigdy
taki sam był w 125P prawie...
: 23 listopada 2007, 22:58
autor: supermonster
125p miało tarcze z tyłu?
: 23 listopada 2007, 22:59
autor: żuwik
Lodoo już rozumiem i - nie, tłoczka się nie dokręca do tarczy. Wychodząc przestawia się na gwincie (któryż to jest nieruchomy), więc zaciągnięcie ręcznego jest (ekhm... powinno być

) zawsze o te 0,5cm od punktu, w którym tłoczek się znajduje. Dlatego stosuję taką metodę - wciskam hamulec, zaciągam ręczny i puszczam hamulec - zazwyczaj trzyma trochę mocniej. Tak jakby mechanizm nie miał siły samoczynnie docisnąć tłoczka.
Wersja z rozbieraniem może być prawdziwa - Kali na zlocie 205ki (jak dobrze pamietam) blokował bez problemu, Foggi też, a ja moich 155 nie jestem w stanie.
Artbrt - pawie

Tamten był w 100% rozbieralny. Są jeszcze takie, które aby rozebrać trzeba zniszczyć, są też takie, które ciężko złożyć spowrotem. Myślę, że ten z r5 to ten ostatni typ - serwisówka dokładnie pokazuje opis demontażu wszystkich elementów. Co chwile tylko jest urządzenie specjalistyczne i ustawić tak a nie inaczej - dlatego wolę tego nie ruszać.
: 23 listopada 2007, 23:02
autor: Arti
supermonster pisze:125p miało tarcze z tyłu?
no jacha
stary, kilka fiaciorów było w domu to wiem
w strym borewiczu też
dopiero później system lucasa i bębny z tyłu...
w kancie ręczny to też problem był
: 23 listopada 2007, 23:04
autor: supermonster
ja w GTE na nowych tarczach i klockach mam średnio - zaciągnę to auto z górki nie zjedzie, próbuję ruszyć z zaciągniętym - auto się nieco męczy ale przezwycięża hamulec i powoli do przodu się posuwa... Zawracanie na ręcznym... na szutrze, polnej drodze możliwe ale na asfalcie - zapomnij!
: 23 listopada 2007, 23:09
autor: żuwik
Ciesz się

U mnie wchodzą w grę śnieg i lód, a auto na ręcznym przepchnę rękami...
: 23 listopada 2007, 23:12
autor: supermonster
a jak tam u Ciebie z grubością tarcz i klocków??
nie cieszę się bo mam oba odpowietrzniki ułamane
: 23 listopada 2007, 23:40
autor: lodoo
ooo - to ja kodpowietrzyles?? ;-D
ja mam 1 ulamany w tej belce co kupilem...
krystain mowil ze przez przewod - mimo iz wchodzi gora - cieniutko sie odpowietrza...

: 23 listopada 2007, 23:45
autor: KinioPP
Macie może przekrój tego zacisku? Zaintrygowało mnie co tam jest, bo w 125p to nic skomplikowanego.
: 24 listopada 2007, 00:05
autor: żuwik
supermonster pisze:a jak tam u Ciebie z grubością tarcz i klocków??
nie cieszę się bo mam oba odpowietrzniki ułamane
Nówki. U mnie też oba

Odpowietrzone na przewodzie, jest git. Wystarczy wlać trochę płynu do zacisku przez wyciąganie tłoczka, potem ściskasz tłoczek (najpierw wyjdzie powietrze) i dalej na przewodzie.
