Renault 5 Klub Polska

76stitch pisze:a czy wszystkie jadalne

z tego co widać na zdjęciu to raczej tak

wiem tak tylko napisałem bez obrazy tacy stali grzybiarze napewno się niemylą

Spoko wszystkie dobre

Niektórzy mówią, że wszystki grzyby są jadalne, tyle tylko że niektóre tylko raz

Masz racje.Niektórzy twardziele przeżyli zatrucie muchomorem sromotnikowym.

Kuchar pisze:Niektórzy twardziele przeżyli zatrucie muchomorem sromotnikowym.

ale to chyba dla tego że razem z nimi do szpitala przywieźli dawcę nerek i wątroby...

Mało gotowali podobno jak kilka razy się przegotuje i zmienia wodę to muchomora można zjeść. Nie próbowałem i nie mam zamiaru
Ale jak nie ma urodzaju to i olszóweczki nie są złe

Yakkul pisze:Ale jak nie ma urodzaju to i olszóweczki nie są złe

Bo powoli trujące

co do grzybów to ja byłem dzisiaj na grzybobraniu - i efektem były dwie siateczki grzybów - w tym około 20 prawdziwków(mój osobisty rekord w znajdywaniu), a podgrzybków to sie nie liczy...

no ładnie
ja właśnie skończyłem marynować pełno dzisiejszego stuffu

idę spać
bo rano wyprawa na szczupaka
ale to już nie ten temacik...

edit
zdjęcia takie sobie, bo z telefonu...
sobotni spacer z synkiem


to z niedzielnego spaceru z małym po osiedlowym zagajniku


a tutaj w zeszły weekend
wysyp prawdziwków





śmieszna sprawa
kawałek korzenia, obok rosły maślaki, dlatego na niego trafiłem
ciekawe, czy tylko mnie się kojarzy...


a tutaj taki sobie pień

spotkałem też szmaciaka gałęzistego
gatunek chroniony
podobno ma smak orzecha włoskiego, nigdy nie sprawdzałem


a to z tego weekendu, oczywiście nie wszystko...



no to tyle by było do następnego razu

niezły korzeń a maślaki jak najbardziej pozytyw

ja tam niemam takich wyników jak ty tylko wiadro rydzy i 18 prawdziwków szkoda że telefonu niemiałem z sobą

no to ładnie-nie opowiadaj, że słabo, ja to rydzy już nie widziałem ze 7lat