Renault 5 Klub Polska

ale jest jeden facet i dwie kobitki

No to mają trójkącik

Podejrzewam że za parę dni nie zostanie w akwarium nic prócz Bojowników :-?

U mnie nawet do Welonek fikały... agresory

Pozdrawiam

U mnie też gupiki wytłukł.

mam nadzieje ze tak sie nie skonczy jak by cos sie dzialo to dam znac

Chyba się dołącze do dyskusji:P.
Bojowniki to z reguły ryby samotne. Kumpel miał z żółwiem czerwonolicym w jednym akwarium, to bojownik potrafił nieźle tego żówia ćwiczyć, póki mały był... Do karmienia bojowników i ogólnie rybek ozdobnych polecam płatki Tetra Rubin... Nie wiem co za starydy do nich dają, ale pięknie się ryby świecą...
A oto i pomarańczowa, słonowodna piękność, Nemo, tudzież Błazenek (Amphiprion ocellaris)... Tylko że utrzymanie sziełka dla niego to nie lada wyczyn i nakład finansowy...

a ja mam malutkie akwarium - kule... sentyment do akwariów i rybek, ale brak warunków na duże... w domu tato zawsze hodował rybki - różne... a ja w swoim jak na razie mam pawiki... wcześniej były dwa skalary, neonki a po nich bojownik...

Gofer22 pisze:A ja dzis do firmy strzeliłem sobie akwarium 40 litrow.
Mam neony 6szt , bojowniki 3 szt , guiiki 4 szt

no i jak twoje rybki?? żyje coś ze "starej ekipy"

U mnie też kiedyś stały akwaria (chyba z 10 lat). Mieszkały tam gupiki, neonki, skalary, welon, danio czarne, pręgowate, mieczyki, nieśmiertelny glonojad i inne których nie pamiętam. Zresztą wtedy nie było takiego wyboru w sklepach akwarystycznych. Ech... i zanosiło się narybek na wymianę. Teraz kompletny brak warunków ale może kiedyś...

Ja też mam akwa 240 L. Narazie się nie pochwalę bo zamierzam zmienić aranżację bo obecna jest trochę tandetna (rożliny szlag trafia) chcę zmienić obsadę i roślinność. Jak zrobię to wrzucę foto (pewnie nieprędko się zmuszę ). Co do kolegi co ma bojowniki to miałem kiedyś trójkącik i się wytłukły. Samica jedna sciorała drugą w pierwszy dzień do zgona. Drugą samiec zapylił ale kończąc gody jest tak samo agresywny w stosunku do niej jak wtedy gdy buduje gniazdo. Za późno ją odłowiłem bo myslałem, że jej nie zapłodnił i niestety padła z ikrą w sobie od poniesionych obrażeń Samiec wytłukł potem mi wszystkie ciężko zdobyte krewetki, oddałem go kumplowi i tam poszedł do pawlacza i tak się skończyła historia z bojownikami. Myśle nad pyszczakami z malawi ale podobno brudasy i smrody z nich straszne nie wiem czy filtry wyrobią z takimi śmierdzielami, jedno na plus w biotopie malawi egzystuje uboga roślinność co za tym idzie nie trzeba być dobrym farmerem wodnym bo ze mnie skrajna lebioda w tej dziedzinie :\

Też już miałem kilka akwarium, co do pyszczaków - to wcale nie są brudasy ale za to są o wiele bardziej agresywne od bojowników, rośliny mogą dla nich stanowić jedynie pożywienie...
Obecnie zrezygnowałem ze zwykłego akwarium, stwierdziłem że połączę swoje zainteresowania i w ten sposób stanęło paludarium, a w środku jak na razie 2 żabki (rzekotka żabia i kumak dalekowschodni), no i oczywiście gąszcz roślin (m.in. dzbanecznik, tillandsie, guzmania, fittonia, mchy i paprocie;). Akwarium ok.60 L, a wody w nim jakieś 5 L.
W przygotowaniu jest wiele większy projekt sześcian o boku 80 cm, czyli w sumie chyba ok 500 L ale zbiornik wodny będzie zajmował raptem 40x40x20 cm, a reszta to torf, korzenie i gąszcz jak już skończę budować to wstawię fotki.
Co do zwykłego akwarium, takiego z rybkami to mam w salonie takie 200 L, całkiem ładne, tyle że brat się nim zajmuje. Co tam pływa? Wymienię to co pamiętam: 2 skalary, 4 neonki, 3 kirysy (spiżowy, panda i jeszcze jakiś weloniasty kaleka), 2 glonojady (majestatyczny - gibbiceps i ancistrus), 1 proporczykowiec, 4 takie z czerwonymi głowami - nie pamiętam jak się nazywają, 3 kosiarki, 1 labeo i była jeszcze jedna krewetka filtrująca ale cały czas się ukrywa, no i to już chyba wszystko