Renault 5 Klub Polska

podepnę się do tematu.
Czy ktoś może mi opisać do którego koła odchodzi który przewód hamulcowy przy pompie???

Zakładam serwo i pompę hamulcową od renault 5 do renault twingo bo w twingo to porażka, a nie wiem czy tak samo są przewody podłączone pod pompę.

mile widziana fotka z opisem.

z góry dzięki.

na pewno ci serwo poszło? że wymieniasz?

Są tak samo - układ diagonalny.

serwo może nie ale wymieniam komplet. pewnie poszła pompa, bo nie stawia praktycznie żadnego oporu przy wciskaniu go ręką.

Witam podpinam sie Odpowietrzalem dzis hamulce jednak nie byly zapowietrzone problem polega na tym ze gdy jest silnik wylaczony to podpompuje pedal robi sie twardy i nie wchodzi zbyt gleboko daje opor ale gdy odpale to strasznie gleboko wchodzi i slabo hamuje jedynie czasem mi zablokuje lewe kolo przednie jak sie pozadnie zapre... Aha i klocki mam dobre wiec pytam co to moze byc czy pompa?? czy co? wyciekow nigdzie nie mam i plynu nie ubywa.... Pzdr!

może być pompa, mogą być pozacierane tłoczki w zacisku i tylnich cylinderkach, może zaciski się zacinają na prowadnikach, może walnięte samoregulatory z tyłu, może źle wyregulowane hamulce.....

A powiedz mi jak sie hamulce reguluje?? Pompe bede mial nie dlugo to przeloze i zobaczymy co to z tego wyszlo

Tak jak Rycho napisał - przyczyn może być naprawdę sporo. Osobiście zaczął bym od porządnego oczyszczenia zacisków zwracając uwagę na gładź tłoczka, oraz bębnów i ich podregulowanie.

Rychowi chodziło pewnie o samoregulatory z tyłu w bębnach wstępnie trzeba je wyregulować aby odstęp od szczęk hamulcowych był odpowiedni .Tak czy inaczej trzeba rozebrać przednie zaciski wyczyścić prowadnice nałożyć świeżego smarowidła w razie potrzeby powymieniać gumki i sprawdzić co się dzieje w bębnach

Chodziło mi też o skontrolowanie i ewentualną regulacje odległości pedału od serwa i luzu pomiędzy serwem i pompą-nie wiemy czy tam ktoś grzebał. Ponadto oprócz wstępnego ustawienia samoregulatorów w tylnych hamulcach trzeba prawidłowo wyregulować linkę ręcznego ponieważ jej regulacja ma wpływ na działanie samoregulatorów-przerabiałem ten temat u żony w twingo ( a w piątalu jest niemal identycznie) i uwierzcie mi wiem co pisze, wyczytałem to z angielskiej serwisówki do twingo i zrobiłem po tym jak padło trzech mechaników.

Ostatnio właśnie ten trzpień wydłużałem oraz zmieniałem pozycję zaczepienia samego trzpienia do pedału hamulca ponieważ można go ustawić w 2 pozycjach. Daje poprawę tylko trzeba jeszcze ogarnąć tył bo jak jest za duża odległość miedzy szczękami a bębnem to ciśnienie w układzie hamulcowym jest słabe .

Dzieki za informacje jutro bede mial czas to rozbiore tyl i przod zrobie wedlug waszych wskazowek i powiem czy pomoglo

djmonkey pisze:tylko trzeba jeszcze ogarnąć tył bo jak jest za duża odległość miedzy szczękami a bębnem to ciśnienie w układzie hamulcowym jest słabe

mierzysz srednice bębna i szczęki ustawiasz na pół milimetra mniej, a najwyżej na milimetr mniej a potem regulujesz linkę ręcznego-rączke recznego zostawiasz opuszczoną lub ewentualnie zaciągasz na pierwszy ząbek i regulujesz tak żeby wodzik odsunął się od szczęki o milimetr

[ Dodano: 14 Marzec 2011, 21:49 ]

wader600 pisze:Dzieki za informacje jutro bede mial czas to rozbiore tyl i przod zrobie wedlug waszych wskazowek i powiem czy pomoglo

przyjżyj się szczególnie dobrze przednim zaciskom-sprawdź czy tłoczki chodzą i jak będziesz montował zaciski to wciśnij tłoczki do końca załóż klocki i załóż zacisk i dokręć-potem sprawdź ręką czy zaciski swobodnie chodzą po prowadnikach-jeśli się zacinają to musisz znaleźć przyczynę-czasem wystarczy przesmarować ale bywa też że potrafią się skrzywić

Eh znow problem za chiny nie moge sciagnac bebna... Mam rozumiec ze sciaga sie go normalnie tak jak w wiekszosci samochodow czy dodatkowe jakies haczyki sa;p A i przod jeszcze nie rozbieralem ale klocki nie tra po calej tarczy tylko gdzies polowa tarczy od strony piasty... Moze to daje w dupe tez

Rozbieralem przod przeczyscilem prowadnice zaciski ladnie chodza klocki rowniez wiec raczej nie to... Chyba ostatecznie stawiam na pompe... Noo jeszcze chyba ze tyl ale narazie nie mam czasu i sil do tych bebnow

popuść linkę od ręcznego i spróbuj ściągnąć jak nie to skołuj jakąś starą tarcze od przodu i i lekko przykręć śrubami do kuł i będziesz mieć ściągacz. A nakrętkę łożyska bębna odkręciłeś?