Strona 2 z 4
: 15 lipca 2007, 01:01
autor: lodoo
jak dla mnie reczne planowanie glowicy to poracha....
: 15 lipca 2007, 02:16
autor: Greg205
dla mnie podejrzane jest dokręcanie głowicy
zwłaszcza 2 etap
poluzować ok
dokręcić 20 też ok
ale potem 123 stopnie to według mnie stanowczo za mało - ostatnio robiłem silnik z blokiem aluminiowym i było 20 + 300 stopni
chyba że źle wpisałeś:
1. 30 Nm
2. 70 Nm
3. po 3 min poluzować wszystkie
4. 20 Nm
5. Każdą dokręcić o kąt 123
: 15 lipca 2007, 08:38
autor: scog
Lodoo nie mam nic do stracenia albo się uda albo nie Zakładać zrobioną górę na krzywą płaszczyznę bloku to bezsens tym bardziej,żę niewiedząc o tym zrobiłem to wcześniej i klapa.
Jeśli się nie uda to i tak wypakować trzeba będzie silniczek rozebrać /a tego chcę uniknąć/ i dać blok do planowania albo tak jak wcześniej pisałem kupić drugi silnik.
: 15 lipca 2007, 09:03
autor: scog
Greg205 nie pomyliłem się mam to sprawdzone z kilku źródeł.
1. Mam po części skserowaną książkę serwisową Renault oryginał ale w języku niemieckim.
2. Polską "AUTO Renault Exspress/Renault 5"
3.Strona katalogowa producenta nie tylko uszczelek- Goetz
4. Z jakiejś książki warsztatu samochodowego-dział Renault
wszędzie to samo
1 etap-30 Nm
2 etap-70 Nm
3 etap-po 3 min odkręcić o kąt 90
4 etap- 20 Nm
5 etap-dokręcić o kąt 123 +- 2
: 15 lipca 2007, 09:06
autor: scog
Lodoo ja nie planuję ręcznie głowicy / tą mam już splanowaną w firmie/ tylko blok
: 15 lipca 2007, 10:23
autor: lodoo
nooo pozno bylo i mi sie pomylilo... chodzilo mi o blok oczywiscie...
po takim recznym przetarciu to dopiero masz krzywo...
w ogole ostatnio caly czas mi sie cos pierd...li
chyba bede to lecyzl

: 15 lipca 2007, 22:40
autor: Mariusz
A jednak. Masz pompę boscha z podgrzewaczem

Czujnik temp. płynu. Zajebioza. Nareszcie ktoś ma identyk osprzęt jak ja
Ryzyk fizyk. Jeśli masz uszczelkę to próbuj.
jeśli sie nie uda to pozostaje planowanie. Lub 1.9 - R19, Carisma, Clio, Megane (1.9 dTi

) 100kucy ach

no i silnik niestary. 1.5dCi odpuść bo nie wejdzie :-?
: 16 lipca 2007, 06:48
autor: scog
Dzisiaj kończę ręczne szlifowanie bloku to cholernie ciężka robota. Teraz dopiero widzę gdy się pobieliła jak bardzo była płaszczyzna krzywa.Najbardziej bo 0.05-0.06 mm wyciągnięte jest żeliwo przy otworach na śruby po za tym są jeszcze wgłębienia i wżery korozyjne.cały czas kontroluję płaszczyznę liniałem aby nie przedobrzyć.
Jak skończę rzucę parę fotek a może filmik.
Mariusz jeśli się uda to silniczek będzie jak nowy,góra i dół na cacy.Fajnie że masz taki sam silniczek na dodatek 3 lata młodszy.Ile masz na nim kilosów? mój jak kupiłem miał 3 lata 40 000 km na liczniku sam zrobiłem 250 000 ale ktoś wcześniej grzebał przy liczniku /ułamany 1 ząbek/tak więc sądzę że cofnął o 100 000 km.Tak że w sumie mam ponad 400 000 a to już sporo/dlatego tak wygląda blok, wytarte rowki pod uszczelniaczami wałka rozrządu i wału korbowego/musiałem nowe przesuwać/. Jak wszystko się uda to silniczek przeżyje drugą młodość.
: 16 lipca 2007, 14:00
autor: Mariusz
Działaj

Nie poddawaj się

Ja mam deko ponad 270 tysi. Sprowadzałem trzylatka. Chyba 36 tysi miał przejechane. Nie był nic kombinowany. Serwisowany we Francji i dwa lata jak go przywiozłem w Polsce (ale zaczęło się robić drogo) i serwisuję u siebie w garażu

: 16 lipca 2007, 15:15
autor: gajosik
to ja mam jeszcze nie dotarty w porównaniu do was... mój samochód jest z 1991 roku i ma przejechane 165 tys. a i nie miał kombinowane nic z licznikiem, jest z polski i jestem drugim właścicielem
: 16 lipca 2007, 23:44
autor: scog
ho ho z tego wynika że mój jest dziadkiem. Cieszę się ,że rośnie nam gromada dieselmaniaków.Fajnie bo będzie lepiej można podzielić się doświadczeniami.
gajosik twój to to jeszcze młodzieniec co go tak oszczędzasz?
A teraz do rzeczy.Dzisiaj skończyłem szlifować blok /jutro wyślę fotki bo zapomniałem aparat w garażu/ wyszedł znakomicie aż się sam sobie dziwię.Założyłem nową uszczelkę i śruby /gwint i podkładki posmarowałem olejem/ skręciłem tak jak pisałem poprzednio ,dwie śruby trochę trzeszczały a z jedną miałem problem z dokręceniem o ten sam kąt bałem się że się zerwie ale się udało dociągnąć. Tym razem zalałem wodą odpowietrzyłem ale nie wlewałem przezornie oleju /zostawiłem odkręcony korek spustowy w misce/ i nie uzbrajałem całego silnika. Poprzez zbiorniczek za pomocą pompki oraz korka z wentylem samochodowym dopompowałem 0.6 atm.Węże były twarde ale po chwili z miski zaczęła kapać woda

! Wściekły i zdeterminowany odkręciłem miskę i ponownie zwiększyłem ciśnienie. Woda kapała przez ten powrotny kanał olejowy z prawej i lewej strony bloku. Po zdjęciu głowicy ta cholerna uszczelka podobnie jak poprzednia źle siadła, brak zdecydowanie odbitych kanalików wodnych natomiast obrys okuć zarysował się lekko na głowicy. Jak porównałem obie uszczelki to w porównaniu ze starymi fibra na nich jest tak twarda ,że paznokciem nie można zarysować a na starych pozostają wgłębienia. Czy to jest to , o co tu chodzi? Sprawdziłem płaszczyznę głowicy i bloku ,są idealnie równe.Jutro kupuję uszczelkę innej firmy i o numer grubszą/czyli tą ostatnią/ chociaż tłok wystaje mi 0.955 i mieszczę się jeszcze w drugim wymiarze. Zakładam i trzymajcie kciuki. Chyba jam wariat ale nie popuszczę.
: 17 lipca 2007, 09:21
autor: Mariusz
Ja ma uszczelkę Glasera jak się nie mylę (może inaczej się pisze).
Na bloku nie widzę żebyś miał takie wystające kołki, które pomagają usadowić głowicę na swoim miejscu. Takie małe wystające rureczki na rogach. Może masz je na głowicy. Może ich nie masz i sie nie usadawia dobrze.
: 17 lipca 2007, 11:44
autor: scog
Mam te tulejki , tylko do szlifowania je wybrałem.Ja chyba założę Ajusa teraz jest lepsze wydanie ważne aby okucie było dobre i fibra w miarę miękka by się dobrze ułożyła i wgniotła.Sprawdzę też tą z Glasera.
: 17 lipca 2007, 11:52
autor: lodoo
staryjak zrobisz ten blok recznie dobrze to poklony... pelen re5pect!!
jak dla mnie to niemozliwe ale...

: 17 lipca 2007, 16:32
autor: gajosik
spróbuj może użyć silikonu odpornego na wysokie temperatury przy kanałach wodnych - teoretycznie nie powinno się używać silikonu w takich miejscach ale może dzięki temu wreszcie będzie szczelny układ wodny...
niech się inni wypowiedzą na temat używania silikonu...