Renault 5 Klub Polska

A myślisz że przypadkiem akurat tą markę podałem

zuwik pisze:A myślisz że przypadkiem akurat tą markę podałem

nie wydaje mi sie

ja bym VW nie zamieniła na zadne francuskie auto. Jedynie dokupimy Piatke (do której mamy ogromny sentyment)

dobra nie róbmy Sweeperowi OT.

Boże... każdy lubi swoje, co złego widzicie w VW...? Widziałam ładne stare zadbane i niespaprane egzemplarze, miałam również okazję się przejechać jednym z nowszych modeli i nie widzę w nich nic złego. Większość chyba kojarzy tę marekę z wieśniackim tuningiem i zimnymi łokaciami....


A tak na marginesie Sweeper - Thalia kojarzy mi się z Fiatem Sieną, jeśli chodzi o tył... tak jakoś....

Generalnie wybrałeś idealne dla Was autko... super

qcnka pisze:a nie jest tajemnica jesli zapytam ile kosztowała?

niewiele ponad 14 000 zł - za tą cenę nie było konkurencji

potworzyca pisze:Thalia kojarzy mi się z Fiatem Sieną, jeśli chodzi o tył... tak jakoś....

hehe a to już jest hebel totalny

Sweeper pisze:qcnka napisał/a:
a nie jest tajemnica jesli zapytam ile kosztowała?

niewiele ponad 14 000 zł - za tą cenę nie było konkurencji

no jesli chciales tylko Renault to w takim przedziale cenowym kupic rodzinne auto jest ciezko a dla was jak znalazł mnie jednak Talijka do gustu nie przypadła

nic się dawno nie działo - jak na dobre autko przystało
ale dzisiaj się podziało - belka tylna już nie stuka
wymienione silent bloki o raz sprężyny (jedna była złamana jak się okazało po demontażu)

nie wiem co za matoł wymyślił aby belka w Thalijce była taka sama jak w Clio...

ksiegowi oczywiscie

no i kurde dzisiaj sobie pojechałem...
wybraliśmy się do Katowic na koncert i zostaliśmy na drodze...
3 godziny od wypadku zajęło ustalenie przyczyn wypadku oraz kto jest winien

a zaczęło się niewinnie - jadę sobie dość powoli bo korek się tworzył na drodze i widzę nagle w lusterku dwa motocykle
ponieważ przede mną samochody się zatrzymały to ja również musiałem stanąć i jeden z nich przeleciał obok mnie a drugi przypakował mi centralnie w dupę...

na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało, ale koleś ciągle się stawiał i odgrażał, że jak nie wezmę na siebie winy to spotkamy się w sądzie bo ma świadków na to, że zajechałem mu drogę

i już było wesoło...
przyjechała policja i przez 2 godziny ustalali co i jak i dopiero jak kierowcy oraz jego koledze który miał świadczyć (przyjechał 15 minut po zdarzeniu bo do niego zadzwonił) policjanci wytłumaczyli, że za fałszywe zeznania jest K.K. to zmiękli i wycofali się ze swojej wersji

ogólnie było ostro i nerwowo o fura potłuczona



Photos Gallery - PicTiger

Dobrze że wam się nic nie stało...

Takich kolesi powinni dla przykładu karać żeby nie kozaczyli

Buractwo i tyle....

a przepraszam jak mu miałeś niby drogę zajechać wyjeżdżając zza barierki??

tak to już bywa.. na szczęście nic groźnego

pier...ne cwaniaki...... dobrze ze autko w sumie ok

a teraz autko jest na sprzedaż
cena 12500 zł
fura nie wymaga większego wkładu finansowego - na wiosnę trzeba będzie wymienić bębny i szczęki (koszt ok 700 zł)

sprzedany