Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Dymi wciaga olej

Jednostki wolnossące i doładowane, serducha renatek :-)

Moderator: Moderatorzy

RYCHO35
Posty: 1052
Rejestracja: 5 lutego 2010, 15:45
Lokalizacja: Bytom

Post autor: RYCHO35 »

carmaker pisze:Ale jest jedno ale...mianowicie jazda w zimie na niedogrzanym silniku na krótkich dystansach i to zjawisko sie pojawia zwłaszcza w bardziej zużytych silnikach (nawet zamarznięcie odmy pomimo braku oznak uszkodzenia uszczelki głowicy) i tu sam sie zastanawiam dlaczego
Jeśli jeździsz na krótkich odcinkach i niedogrzewa sie silnik a pozatym jest duża wilgoć w powietrzu to faktycznie takie zjawisko może występować, nasila sie w przypadku niedrożności odmy lub układu odpowietrzania skrzyni korbowej
carmaker

Post autor: carmaker »

no i zdaje mi sie że wspólna maz w obu przypadkach miała te podstawy bo jak innaczej wytłumaczyć tak różne przypadki?
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

Panowie sprawa głowicy rozszyfrowana: uszkodzone 4 zawory i wszystkie prowadnice zaworowe.Jutro powstawiam fotki
carmaker

Post autor: carmaker »

no to pięknie ci zrobili głowice poprzednicy...
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

A najlepsze jak pojechałem do nich z reklamacja to było Panie my to nie mogliśmy spieprzyc silnik masz pan zajechany. Juz kij z nimi tylko szkoda mojej kasy i roboty:(
Awatar użytkownika
TQT
Posty: 1201
Rejestracja: 20 lutego 2009, 09:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TQT »

Juz kij z nimi tylko szkoda mojej kasy i roboty:(
Ale szlak może trafić. Ostrzegaj wszystkich znajomych przed tym "warsztatem" :[
krzysiek1285
Posty: 49
Rejestracja: 30 października 2012, 18:44
Lokalizacja: Wroc³aw

Post autor: krzysiek1285 »

tu też możesz napisac adres owych fachowców
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

Panowie wielka dupa jest po założeniu głowicy kopci jeszcze bardziej k..... mać wiec pierścieni nie ma i teraz pytanie czy wymieniał ktoś pierścienie bez zdejmowania głowicy?? wiem łatwiej kupić drugi silnik ale w tym już za dużo nowych gratów i musze go zrobić?? I czy ktoś z forumowiczy jest mi w stanie pomóc z robotą bo się spłukałem i mam mniej niż zero w portfelu i na koncie :) :P
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

Krzysiek92 pisze:czy wymieniał ktoś pierścienie bez zdejmowania głowicy??
Podobno można - przez rurę wydechową. :lol: :lol:

Ciekawe którzy byli większymi "fachowcami" od głowic skoro teraz jest jeszcze gorzej.
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

kabar pisze:
Krzysiek92 pisze:czy wymieniał ktoś pierścienie bez zdejmowania głowicy??
Podobno można - przez rurę wydechową. :lol: :lol:

Ciekawe którzy byli większymi "fachowcami" od głowic skoro teraz jest jeszcze gorzej.
Fachowcy wszyscy dobrzy ale do brania kasy żałuje że sobie tego sam nie zrobiłem ale brak garażu a pod chmurka juz jeden silnik wkładałem
a najwiekszy blad to ze zaczalem to robic :)kompresja była, a po zdjeciu głowicy tłoki nie latały nagaru nie było wiec nie rozbieralismy a teraz głowica szczelna i wyszła kupa z pierscionkami :) po wyjeciu wału powinny wyjsc dołem ale chyba znowu czapke sciagac trzeba juz mi rece opadaja:( ale człowiek na błedach sie uczy
dredzioch1
Posty: 645
Rejestracja: 30 stycznia 2011, 23:55
Lokalizacja: Poznañ

Post autor: dredzioch1 »

Tłoki wkładasz od góry w specjalnym narzędziu, które ściska pierścienie. Od dołu może się nie udać. Zwalaj czapkę. Uszczelka to chyba najmniejszy koszt całej zabawy.
carmaker

Post autor: carmaker »

to wyszło na moje...
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

dredzioch1 pisze:Zwalaj czapkę. Uszczelka to chyba najmniejszy koszt całej zabawy.
Chu.... ze 3 uszczelka ale czy znowu głowica do planowania musi isć?? przejechałem 30 km :|
carmaker pisze:to wyszło na moje...
oj wyszło i teraz sie zastanawiam czy tylko pierscienie czy honowac i nowe tłoki wrzucać
Awatar użytkownika
kabar
Posty: 2369
Rejestracja: 30 czerwca 2007, 23:11
Lokalizacja: £ód¼
Kontakt:

Post autor: kabar »

Najpierw trzeba zmierzyć średnice cylindrów, tłoków, luzy i jeśli się okaże że są w granicach tolerancji to mogą zostać. Jeśli nie to... szlifowanie cylindrów, wymiana tłoków i pierścieni. Przy okazji wymiana panewek, uszczelek itp.

Szczerze - kup drugi silnik i nie baw się w generalki.
Krzysiek92
Posty: 178
Rejestracja: 25 listopada 2010, 13:10
Lokalizacja: Wsola

Post autor: Krzysiek92 »

kabar pisze:Szczerze - kup drugi silnik i nie baw się w generalki.
ok to chetnie kupię sam dół w stanie bdb ale cieżko to znaleść. Pierwszy silnik oryginalny nie powiem wytrymał 22 lata i jeszcze by latał ale mój błąd i po silniku drugi miałem od 19 wszystko fajnie ale się przegrzewał i poleciała uszczelka pod głowicą brał olej wiec papa 3 od tommiesa od GTE zdjąłem głowice, włożyłem swoja (teraz już po kapitalnym remoncie) i dupa wpieprza olej jeszcze bardziej niż poprzedni i co kupie 4 i znowu kicha KURWA MAĆ mam już dość tego samochodu i chorego Hobby, a na podwórku stoi nastepny gtx od makhiego. Chyba trzeba będzie sprzedać obie i kupić jakieś normalne auto do jazdy
ODPOWIEDZ