Strona 9 z 12
: 24 lipca 2011, 23:11
autor: Andzia
My też już w domku cali z drowi bez przygód na trasie. Troszeczkę nam zeszło zanim zakotwiczyliśmy "renuara" pod domem gdyż przez Łódź jechaliśmy (szybki obiad u teściów). Dzięki za fantastyczną atmosferę. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie. Oczywiście nie muszę pisać co mają robić te osoby, które nie przyjechały hihi

: 24 lipca 2011, 23:48
autor: Hawi
Super zlot

szkoda że mój dopiero pierwszy

ale nadrobimy

A i zachciewa się pracować i dopieszczać te małe czasami z humorami renóweczki
Spokojny powrót do domu i jednak kolejne zdziwienie spalanie w granicach 5.7
Uni prawdziwy piroman dobrze że zapalniczką nie podpalałeś hehe
Dzięki jeszcze raz

i do zobaczenia na kolejnym zlocie planowanym lub nie

: 25 lipca 2011, 07:10
autor: kkrasnall
My też dotarliśmy do domku cali i zdrowi. Dzięki Macky za usługę transportową
Silnik się o dziwo uspokoił i już nie stukał jak dojechaliśmy do Makcy'go pod dom, trochę dziwne, w środę zabieramy się za wymianę silnika i autko wraca na Śląsk do Mopela i Basi która podobno ma mi urwać co nie co za to co zrobiłem

ale może nie będzie tak źle.
Dzięki wszystkim za super imprezę.
ze rok koniecznie biorę siekierę co by skuteczniej walczyć o ogień
wieczorkiem zdjęcia i on-board z przejazdów.
: 25 lipca 2011, 07:48
autor: macky
: 25 lipca 2011, 09:40
autor: Piotrek
No to widzę, że się działo. Żałuję że nie dałem rady dotrzeć ale przygotowania weselno ślubne mnie przerosły
: 25 lipca 2011, 11:48
autor: KuchaR
Dotarłem do domu bez przeszkód,całe szczęście.Na zjeździe z obwodnicy w Piotrkowie,blondynce w mondeo trochę Bym posmyrał kuferek.Było szeroko było jak minąć po lewej.Bobrze że nie leciałem za szybko kołka zblokował

Złot był SUPER

,Mój V.W piątek przed wyjazdem pogoda dała wiele do myślenia,przestane czy nie.Po dotarciu na miejsce i rozbiciu namiotów,udaliśmy się tradycyjni pod daszek,grill,kiełbaski i taki tam...(Dzięki KUBA za wzięcie grilla,i resztę zestawu)

.W sobotę nad ranem tak gdzieś czwarta,przestało padać.Wyszło słoneczko tor ładnie wysuszyło.Jak co roku przed Naszym wjazdem na tor,Chłopaki na super oesie osuszają tor i trochę gumy na nim zostawiają.Tor w tym roku coś nie służył mojej żabie,co start to pchanie

(Dzięki Chłopaki za pomoc,na torze i poza nim)

Tak więc do następnego zlotu,Pozdrowienia dla Wszystkich
Podziękowania dla Maćka i Gufiego
Ps.Krzysztof fotki z super oesu
http://automobilklub.kielce.pl/index.ph ... ecia=15048
http://automobilklub.kielce.pl/index.ph ... ecia=15063
http://srmm.com.pl/index.php/vii-supero ... #more-9212
: 25 lipca 2011, 14:25
autor: krysiun
Kiedy będą filmiki - bo nie moge sie doczekać swojego z przejazdu - NIKOŚ WALCZ WALCZ

: 25 lipca 2011, 14:45
autor: Rosic
Myśmy wrócili dopiero teraz, ze względu na wizytę na wsi u znajomych.
Muszę powiedzieć to co zawsze: Zlot był mega udany, mega fajny i absolutnie zajedwabisty! Dzięki wszystkim! Jak wiadomo bankowo będę też za rok!
Chciałbym też nadmienić, że Kasi, chociaż mało samochodami zainteresowanej, zlot też się bardzo bardzo podobał i nie urwała mi głowy za to, że Ją tam zaciągnąłem - wręcz przeciwnie, była bardzo zadowolona.
Także Pozdrówki dla wszystkich a fotki będą pewnie dopiero jak wrócę do UK.
: 25 lipca 2011, 17:26
autor: nikos
: 25 lipca 2011, 19:00
autor: krysiun
Dzięki nikoś - mowiłem wstaw jakąś fajną pioseneczkę a nie moje biadolenie
Postanowiłem tutaj jak to sie każdy śmiał z mojego dachu to wklejam link do albumu od lakiernika co to on nie potrafi

;- PACAN
Fakt obspawanie budy jakoś mu wyszło ale lakier KURWAAA PORAŻKA sam bym to lepoej zrobił
https://picasaweb.google.com/KrystianR5 ... WidziaEHHH
tam sa pomieszane jak mi Bajba przesyłał budy i u pana edzia
: 26 lipca 2011, 06:08
autor: kkrasnall
Mój ostatni przejazd On-board
http://www.youtube.com/watch?v=9zIGIAHVyPA
Reszta później bo internet mam kulawy

: 26 lipca 2011, 14:13
autor: Andzia
To pewnie ten zwycięski przejazd

: 26 lipca 2011, 16:27
autor: Radek
: 26 lipca 2011, 17:47
autor: Andzia
świetne foteczki Krysiu i Radku
: 26 lipca 2011, 20:20
autor: Radek
Dziękujemy. Krysia ma wprawdzie jeszcze problemy z kadrowaniem i "palcem w obiektywie", ale kolejne zdjęcia wychodzą jej coraz lepiej.