Ogłoszenie dla zarejestrowanych użytkowników:
Ze względu na to co się wydarzyło z naszym forum musisz zrobić kilka rzeczy żeby mieć znowu dostęp do swojego konta.
Spróbuj się zalogować, jeśli się to nie powiedzie, kliknij "zapominałem hasła"
Podaj swój mail i dostaniesz link do zmiany hasła - proponuję zmienić hasło na trochę mocniejsze niż mieliście ostatnio.
Dobre hasło to minimum 8 znaków, zawierające duże i małe litery, cyfry oraz znaki specjalne jak - !@#$%^&*
Po zalogowaniu nowym hasłem zmień język forum na polski. Klikasz w swoją nazwę u góry po prawej a potem - User Control Panel -> Board Preferences -> Edit Global Settings -> My Language -> Polski -> i klikasz Submit
W miarę wolnego czasu forum będzie usprawniane i będą dodawane nowe funkcje.
Jeśli pojawiły się w twoim profilu dziwne "krzaczki" zamiast polskich znaków, proszę popraw je.
Dadaj również brakujące informację, taki jak płeć i swoje media społecznościowe itp.

Sztuczna inteligencja, czyli bunt Reni

Wszystko co związane z elektryką i elektroniką w Renault 5.

Moderator: Moderatorzy

Sensekhmet

Sztuczna inteligencja, czyli bunt Reni

Post autor: Sensekhmet »

Moja Żabka dzielnie znosiła rajdowe upalanie, w szczególności zaś grzecznie zachowywał się C3J na jednopunkcie. No, nie licząc tego, że na zimno nie posiada wolnych obrotów i pali na 3 cylindry... ale jak się nagrzeje to do serca przytulić.
Do rzeczy.
Ostatnio niestety Żabka dwa razy się zuntowała. Pierwszy raz po krótkiej jeździe (5 min?) i pozostawieniu na moment (też może z 5 min) nie zapaliła. Tzn. rozrusznik ochoczo kręcił, ale nic się nie działo. Przy wciskaniu gazu tempo kręcenia silnikiem spadało i zaczynało śmierdzieć benzyną. Podobne objawy miałem, kiedy auto zalało się wodą. Oczywiście z głupoty wyładowałem akumulator, więc do auta wróciełem dopiero na drugi dzień. I co? Standard. 1,5 obrotu wału i pali.
Dzisiaj miałem jechać na przegląd, ale niestety Żabka zbuntowała się drugi raz. Objawy identyczne co za pierwszym razem.
I teraz pytanie: zapłon, komputer, co jest winne? I co z tym począć?
Dodam, że auto stoi pod chmurką, ruszane jest bardzo rzadko (staram się raz w tygodniu przejechać, ale różnie to bywa) no i wygląda na to, że nie lubi mokrej pogody. Kable wysokiego napięcia (oprócze tego od kompa do rozdzielacza, bo nie pasował) są nowe.
Zależy mi na wyjaśnieniu tej sprawy, bo auta potrzebuję rzadko, ale "mocno", a takie bunty sprawiają, że zawalam różne ważne sprawy. Poza tym, autku grozi, że jeżeli zrobi taką sztuczkę przed np. Rajdem Magnolii, to będę lekko, kXXXa, niepocieszony i skopię, porąbię i spalę tą kupę złomu. :shock: Khem, przepraszam. :lol:
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

jako ze u siebie mialem podobna przypadlosc: moze wtrysk sie blokuje...

sprawdz to nastepujaco:
kolo komputera masz 2 przekazniki - 1 jest glowny zasilajacy, drugi do wtrysku i pompy paliwa
wez ten przekaznik od pompy paliwa przetnij jeden z jego kabelkow sterujacych (cienki)... polacz te kabelki jakims przelacznikiem tak zebys mogl w czasie krecenia rozrusznikiem wlaczac i wylaczac - czyli przedluzka i pstryczek na koncu
teraz zrob tak
przelacz praelacznik ta zeby laczyl kabelki i krec - ja knie bedize cciala zapalic to nie przestawaj krecic i rozlacz przelacznikiem zasilanie przekaznika

jak zapali - leje ci wtrysk lub masz za duze cisnienie paliwa

jak nie zapali - obwinialbym uklad zaplonowy

ewentualnie awarja kompa - w dawkowaniu paliwa lub sterowaniu zaplonem
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

Dzięki za szybką i wyczerpującą odpowiedź. Tylko mechanik/dłubacz ze mnie jak z koziej d... trąba, i chyba będę musiał poczekać aż ojciec będzie miał czas... najpierw trzeba znaleźć przekaźniki (jak to wygląda?), potem przeprowadzić cięcie kabli, przełącznik skombinować...
Rosic

Post autor: Rosic »

A sprawdzałeś czy jest iskra? Może obejdzie się bez cięcia kabli, może to po prostu kopułka, palec albo ten kabel którego nie wymieniłeś, albo cewka namaka, albo czujnik wału nie lubi wilgoci. Sprawdź czy jest iskra, a potem baw się z wtryskiwaczem.
Sensekhmet

Post autor: Sensekhmet »

Hm, to też dobra propozycja, tym bardziej, że jak wspomniałem z iskrą różne rzeczy się dzieją (palenie na 3 cylindrach na zimno).
Awatar użytkownika
76stitch
Posty: 1364
Rejestracja: 1 lipca 2007, 16:38
Lokalizacja: Kielce

Post autor: 76stitch »

ja po wymianie świec i przewodów ;-) miałem już spokój z przerywaniem silnika
lodoo
Posty: 6715
Rejestracja: 1 lutego 2010, 13:03
Lokalizacja: Wrocław
Gender:

Post autor: lodoo »

no o takich prostych rzeczach to nawet nie myslalem - jasna sprawa , ze najpierw trzeba sprawdzic te podstawowe rzeczy... myslalem ze juz posprawdzales i dalej jest nie halo...
do dizela - jak mowia poprzednicy...

zanim zabierzesz sie wiec za kompa wymien swiece kableWN kopulke i palec...
ODPOWIEDZ