Co tu dużo mówić, marzę o piąteczce

Obecnie jestem posiadaczem mercedesa w124 na dodatek w kombi, po półrocznym użytkowaniu stwierdziłem jest mi takie duże auto nie potrzebne. A fajnie by było mieć jakąś małą "zapierdalaczkę". Wybór padł na piątkę, nie wiem czemu może z sentymentu. Jakieś 12 lat temu mój ojciec miał takie autko i bardzo dobrze je wspominam. Dodatkowo cholernie mi się podoba.
Tak więc jak tylko sprzedam mesia przyłączam się do was z pełną parą, a na razie rozglądam się. A nóż może właśnie Ty potrzebujesz w124 ?
