Autko (1.4SPI) prowadzi sie tragicznie - plywa po drodze, zawieszenie jest komicznie wrecz miekkie, powyzej 120km/h naprawde strach zaglada w oczy.
W zwiazku z tym zakupilem belke od rapida i zabieram sie za remont trupa.
I teraz:
- jakie amortyzatory do tej belki?
- co zrobic z przodem, aby bylo sztywno i stabilnie
W skrocie - co zrobic z zawieszeniem (poza 4-drazkowa belka) aby auto prowadzilo sie pewnie?
W poniedzialek oddaje auto do mechanika i zbieram informacje. Jutro chcialbym zaczac zbierac czesci.
Z gory dzieki za pomoc - naprawde ciezko wyciagnac sensowne wnioski przebijajac sie przez archiwum
