Otóż mam taką sprawę - kupiłem termostat vernet 4493.89 - taki, bo niby dzięki jego wymianie moja renia ma mniej żłopać, i w ogóle ma być przyjemniej (długo się nagrzewa wnętrze)
I zanim zabiorę się za jego wymianę mam parę pytań:
Czy on wymaga uszczelki, oringu? Gość z allegro napisał mi że nie, pod maską go jeszcze nie szukałem
Czy to prawda że w tym celu należy spuścić cały płyn chłodniczy z układu? i jeśli tak:
Czy zalanie od nowa jest skomplikowane i czy Borygo to dobry wybór?
I czy jest jeszcze coś o czym powinienem wiedzieć

Mam R5, 1.4 (chyba monowtrysk, w każdym razie nie ma tam gaźnika

Jest to moje pierwsze autko więc proszę o wyrozumiałość jeśli pytania są bardzo lamerskie.